Jak szybko może jechać ciężarówka w mieście? Ten przepis ma 41 lat
Jest rzeczą oczywistą z punktu widzenia bezpieczeństwa, że pojazdy ciężarowe nie powinny rozwijać tak dużych prędkości jak osobowe. Pojawia się jednak zasadne pytanie, czy część z nich powinna mieć także dodatkowe ograniczenia, które w terenie zabudowanym czynią z nich zawalidrogi.
Jaka jest maksymalna prędkość ciężarówek w mieście?
Otóż obowiązujący nadal przepis art. 20 ust. 6 pkt. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym stanowi, że prędkość dopuszczalna (z zastrzeżeniem strefy zamieszkania) wynosi dla pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od siedzenia dla kierującego - 30 km/h na obszarze zabudowanym i 60 km/h poza obszarem zabudowanym.
Zgadnijcie, w którym roku ten przepis został wprowadzony do ustawy. W 1983, czyli 41 lat temu! W 1983 roku chodziło zapewne o popularne wówczas na polskich drogach czechosłowackie ciężarówki Tatra, które często miały z przodu wysięgnik, na którym umieszczano np. ramię dźwigu. Ile lat minęło od tego czasu?
Przepisy dotyczące prędkości ciężarówek powinny zostać zrewidowane
Obecnie jeżdżą po drogach bardzo sprawne ciężarówki, dla których wystający do przodu wysięgnik do odwiertów czy inne urządzenie nie stanowią żadnego problemu. I co? Taka nowoczesna ciężarówka ma jechać 30 km/h na obszarze zabudowanym. albo 60 km/h poza obszarem zabudowanym tylko dlatego, że autorzy ustawy zaspali od 41 lat? To kolejny przejaw niedbalstwa i lekceważenia interesu kierowców.
Przecież taka nowoczesna ciężarówka niczym nie różni się od każdej innej i urządzenie wystające do przodu wcale nie musi oznaczać, że zaraz nim w koś wjedzie. Myślicie, że wierzę, iż coś się tu zmieni? Oczywiście nie wierzę! Przez następne 40 lat w polskich przepisach będzie figurował taki sam błąd i ten sam anachroniczny przepis. Przynajmniej mamy szansę pobić rekord Europy w niedbalstwie i niekompetencji.