Holowanie na autostradzie - jakie są przepisy?

Nagła awaria samochodu na autostradzie to sytuacja, która może zaskoczyć każdego kierowcę, niezależnie od jego doświadczenia. Niestety okazuje się, że z powodu niewłaściwego zachowania kierujących w takim momencie rocznie na autostradach dochodzi do kilkudziesięciu wypadków. Rozstawienie trójkąta ostrzegawczego to jedno, trzeba też pamiętać o tym, że na pomoc kolegi z linką holowniczą w tej sytuacji nie można liczyć. Polskie przepisy dotyczące holowania pojazdów na autostradzie są bowiem bardzo jasne.

Holowanie na autostradzie - jakie są przepisy?
Holowanie na autostradzie - jakie są przepisy?123RF/PICSEL

Oddział 9 ustawy Ruchu o prawo drogowym poświęcony jest w całości holowaniu - kiedy wolno, a kiedy nie, jak należy oznaczyć auto i które usterki eliminują możliwość holowania pojazdu. Przed holowaniem warto się z tymi zasadami zapoznać, bowiem policja nie będzie się wahać i zatrzyma oba pojazdy oraz ukarze kierowcę pojazdu, który służył do holowania.

Holowanie pojazdu - o czym trzeba pamiętać

Pierwszą i najważniejszą zasadą, o której muszą pamiętać kierowcy, jest całkowity zakaz holowania pojazdów przez prywatne samochody na autostradzie. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa - duże prędkości innych pojazdów oraz intensywny ruch stwarzają zbyt wysokie ryzyko wypadku podczas holowania przez nieprofesjonalne służby. Próba holowania samochodu przez znajomego czy członka rodziny może skutkować mandatem w wysokości 300 złotych. W ustawie Prawo o ruchu drogowym czytamy, że “zabrania się holowania na autostradzie, z wyjątkiem holowania przez pojazdy przeznaczone do holowania do najbliższego wyjazdu lub miejsca obsługi podróżnych.”

Co to oznacza? W razie awarii wykluczającej możliwość dalszej jazdy należy albo skorzystać z ubezpieczenia assistance i zgłosić awarię pojazdu albo też zadzwonić do firmy oferującej profesjonalną pomoc drogową. Wykluczone jest holowanie przez inny pojazd na lince. Co istotne, zepsute auto należy odholować, jak stoi w ustawie, do najbliższego wyjazdu lub MOP-u.

Zepsute auto należy odholować, jak stoi w ustawie, do najbliższego wyjazdu lub MOP-u.123RF/PICSEL

Ile kosztuje laweta na autostradzie?

W przypadku umowy AC, a czasem także OC, możemy mieć możliwość wezwania lawety, która będzie mogła odholować pojazd do domu czy też do najbliższego warsztatu. Najczęściej w warunkach ubezpieczenia znajdziemy też zapis o tym, do jakiej odległości możemy odholować w ramach umowy assistance. W takim wypadku koszt wezwania lawety zostanie pokryty przez ubezpieczyciela, kierowca nie musi płacić z własnej kieszeni.

A holowanie na autostradzie nie należy do najtańszych, stawki różnią się w zależności od firmy. Podstawowa stawka rozpoczyna się od 100-150 złotych, a dodatkowo naliczana jest opłata kilometrowa (około 4 zł/km). Całkowity koszt zależy od odległości do miejsca docelowego oraz specyfiki awarii. Można też jednak znaleźć firmy, które liczą 2-3 zł za kilometr, choć są i takie, których stawki wynoszą 5 zł/km plus opłata podstawowa.

Oczywiście, w sytuacji awaryjnej bardziej od kosztów liczy się skuteczność i szybkość działania. Profesjonalne holowanie zapewnia odpowiednie zabezpieczenie holowanego pojazdu, właściwe oznakowanie podczas transportu oraz bezpieczny transport do najbliższego zjazdu z autostrady lub bezpośrednio do warsztatu.

W czasie oczekiwania na służby holownicze należy oczywiście przestrzegać zasad bezpieczeństwa. Nie wolno podejmować prób samodzielnej naprawy pojazdu na autostradzie, szczególną ostrożność należy zachować w warunkach ograniczonej widoczności, wszyscy pasażerowie powinni znajdować się w bezpiecznej odległości od jezdni i pozostać za barierkami ochronnymi. W nocy dobrze jest mieć przy sobie elementy odblaskowe - mimo tego, że kamizelka odblaskowa nie należy do obowiązkowego wyposażenia pojazdu, to właśnie podczas awarii auta na autostradzie (szczególnie w nocy) sprawdzi się doskonale.

PolicjaPolicja