Czym różni się znak B-21 od B-23? Jeden z nich działa nawet jak go nie ma

Zakaz skrętu w lewo, czyli znak B-21, to znak drogowy, który informuje kierowcę o tym, że nie może on skręcić w lewo na najbliższym skrzyżowaniu. Znak ten ma formę czerwonego okręgu z czarną strzałką skierowaną w lewo, przekreśloną czerwonym paskiem. Umieszczany jest zazwyczaj tam, gdzie skręt w lewo mógłby powodować niebezpieczne sytuacje, na przykład na skrzyżowaniach o dużym natężeniu ruchu, gdzie lewoskręt mógłby zablokować ruch pojazdów poruszających się prosto, lub na drogach o dużej prędkości, gdzie zatrzymanie się i oczekiwanie na możliwość wykonania manewru mogłoby być niebezpieczne. Zakaz ten jest również stosowany w miejscach, gdzie infrastruktura drogowa, jak na przykład zbyt wąska jezdnia, nie pozwala na bezpieczne wykonanie tego manewru. Tam, gdzie postawiony jest znak zakazu skrętu w lewo niedozwolone jest także zawracanie. Złamanie zakazu skrętu w lewo grozi mandatem w wysokości od 200 do 400 zł i 5 punktami.

Znak B-23, czyli zakaz zawracania, wygląda podobnie do znaku zakazu skrętu w lewo, ale strzałka na nim jest zakrzywiona i skierowana w dół, co symbolizuje zawracanie. Co istotne, w przypadku tego znaku, nie zakazuje one skręcania w lewo. Zakaz zawracania jest umieszczany w miejscach, gdzie wykonanie tego manewru mogłoby prowadzić do poważnych zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Przykładem mogą być miejsca o ograniczonej widoczności, na przykład za wzniesieniem lub na zakręcie, gdzie kierowca zawracający nie widzi nadjeżdżających pojazdów. Znak ten może również pojawić się na skrzyżowaniach z dużym natężeniem ruchu, gdzie zawracanie mogłoby zakłócać płynność ruchu, lub na drogach o podwyższonej prędkości, gdzie zatrzymanie się w celu zawrócenia mogłoby być niebezpieczne.

Zawracanie to manewr, który jest niedozwolony na autostradzie, w tunelu, na wiaduktach czy drogach jednojezdniowych - w tych miejscach występowanie znaku B-23 nie jest konieczne. Jeśli manewr zostanie wykonany w tunelu, na moście lub na drodze jednokierunkowej, kara wyniesie 200 zł oraz 5 punktów karnych. Natomiast za taki manewr na autostradzie grozi aż 12 punktów karnych, a mandat może sięgnąć 2000 zł. Z kolei za nieprzestrzeganie znaku B-23 "zakaz zawracania" możliwa jest grzywna do 3000 zł (policjant może uznać, że doprowadziliśmy do stworzenia zagrożenia w ruchu lądowym) oraz 5 punktów karnych.

Zawracanie jest też niedozwolone na skrzyżowaniach z sygnalizatorem kierunkowym S-3. Za taki manewr grozi mandat w wysokości 500 zł oraz osiem punktów.