Czy przed przejściem dla pieszych trzeba zwalniać? To zależy

Zaostrzone kary za nieprawidłowe poruszanie się w okolicach przejść dla pieszych mają utemperować kierowców, którzy nie ustępują pierwszeństwa pieszym czy wyprzedzają tuż przed lub na przejściu. W przepisach znajduje się jednak jeszcze jeden zapis dotyczący zmniejszenia prędkości, gdy na przejściu znajduje się lub wchodzi na nie pieszy. Jak go interpretować?

Przejścia dla pieszych to miejsca, na których często, zbyt często, dochodzi do wypadków drogowych. Wg danych Komendy Głównej Policji za 2023 rok Na przejściach dla pieszych odnotowano 2 684 wypadki drogowe, co stanowi 54,3 proc. wszystkich wypadków z udziałem pieszych. Śmierć poniosły 132 osoby (28,9 proc. ogółu zabitych pieszych), rannych zostało 2 658 osób (57,7 proc. ogółu rannych pieszych). Jak widać, jest jeszcze wiele do poprawy.

Aby lepiej chronić pieszych i utemperować kierowców, którzy łamią przepisy, mandaty za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu lub znajdującemu się na przejściu są wysokie. To 1500 zł (3000 zł w przypadku recydywy, czyli popełnienia tego wykroczenia w przeciągu dwóch lat) i 15 punktów karnych. Także za wyprzedzanie na lub tuż przed przejściem kierowca poniesie identyczną karę, podobnie jak za omijanie innych pojazdów, które zatrzymały się przed przejściem, aby pieszych przepuścić.

Reklama

Czy przed przejściem dla pieszych trzeba zwolnić

Wszystko zależy od sytuacji, bowiem w ustawie Prawo o ruchu drogowym, poza obowiązkiem ustąpienia pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu i wchodzącym na nie, jest też zapis o konieczności, podczas zbliżania się do przejścia, zachowaniu szczególnej ostrożności oraz zmniejszeniu prędkości tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego. Jak to interpretować? Otóż, jeśli pieszego na przejściu nie ma albo na nie wchodzi, to zasadniczo zwalniać nie trzeba, jednak jeśli pieszy wchodzi na przejście albo na nim jest, to nawet jadąc z przepisową prędkością, trzeba ją zmniejszyć tak, by pieszy nie musiał na przykład przyspieszać kroku - tak przynajmniej wynika z ustawy.

A co, jeśli jedziemy już tak wolno lub na tyle wolno, że pieszy będzie mógł spokojnie przejść przez przejście? Tu pojawiają się wątpliwości, a nawet głosy, że dodanie zapisu o “zmniejszeniu prędkości" do ustawy było zbędne, gdyż kwestię bezpieczeństwa pieszego powinien “załatwić" zapis dotyczące nie narażeniu bezpieczeństwa pieszego. Jest w tym racja, bowiem w ruchu drogowym często są sytuacje jak opisana wyżej - jedziemy na tyle wolno, że nie narażamy pieszego na niebezpieczeństwo, więc przyhamowanie dla samego hamowania jest bez sensu. Wszystko zależy oczywiście od okoliczności, ale zasadniczo na pierwszym miejscu należy stawiać bezpieczeństwo pieszego.

Na przejściu obowiązki ma także pieszy

Piesi mają zresztą także obowiązki dotyczącego przechodzenia przez przejścia. Muszą zachować szczególną ostrożność i nie wolno im wchodzić na jezdnię lub drogę dla rowerów bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych. Zabrania się także wchodzenia na drogę spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy