Czy można wymienić olej pod blokiem? Przepisy są jednoznaczne

W dawnych czasach, kiedy dostęp do mechaników był ograniczony, a konstrukcje aut na tyle proste, że naprawy można było przeprowadzać samemu, widok kierowcy reperującego auto był powszechny. Dziś zwykle korzystamy po prostu z zakładów mechanicznych, jednak są jeszcze kierowcy, którzy zabierają się za proste naprawy czy wymianę części pod blokiem lub na terenie własnej posesji. Czy na przykład wymiana oleju pod domem jest dozwolona?

Czy można wymieniać olej pod blokiem?
Czy można wymieniać olej pod blokiem? PIOTR KAMIONKA/REPORTER East News

Wątpliwości nie ma w przypadku drobnych napraw, nikt nie ukara nas przecież za wymianę żarówki, piór wycieraczek czy filtra kabinowego, oczywiście pod warunkiem, że nie zanieczyścimy starymi częściami otoczenia. Według Kodeksu wykroczeń, a konkretnie art. 75:

§ 1. Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 ze złośliwości lub swawoli, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.

Jaki mandat za wymianę oleju? Straż miejska musi interweniować

Poza przepisami zawartymi w Kodeksie wykroczeń, istnieją jeszcze zapisy dotyczące poszczególnych gmin. I tak na przykład we Wrocławiu, od 2016 roku zgodnie z uchwałą Rady miasta, obowiązuje następujący:

Zakazuje się napraw pojazdów samochodowych poza warsztatami naprawczymi, jeżeli naprawy te mogą powodować zagrożenie dla środowiska. W szczególności zakazuje się napraw związanych z wymianą oleju silnikowego i przekładniowego, płynów chłodniczych i hamulcowych lub napraw, w wyniku których może nastąpić zanieczyszczenie terenu tymi substancjami.

Strażnicy miejscy z Oddziału Ochrony Środowiska, tak zwany Ekopatrol, mają obowiązek interweniować, gdy otrzymają informacje o tym, że ktoś, na przykład w trakcie wymiany oleju, zanieczyścił podłoże. Może to być niebezpieczne nie tylko dla środowiska, ale też dla pieszych czy kierowców, w końcu plama oleju to jedna z przyczyn wypadków. W Kodeksie wykroczeń (art. 145) widnieje zapis, że ten, kto zanieczyszcza miejsca dostępne publiczne podlega karze grzywny od 500 do 5 tys. zł. Do tego bywa, że winny musi także na własny koszt posprzątać teren, a to może wiązać się także z wydatkiem kilku tysięcy złotych.

Kolejne problemy grożą nam, jeśli w regulaminie spółdzielni, na terenie której doszło do zanieczyszczenia, są zapisy dotyczące utrzymania czystości i porządku. Zgodnie z nim sąsiedzi mogą wezwać właściciela auta do zaniechania naprawy lub sądzić się z nim o odszkodowanie za poniesione straty. Co ciekawe, mandat grozi nam też, jeśli do wycieku oleju doszło na postoju, na przykład na skutek awarii samochodu.

Gdzie wyrzucić stary olej silnikowy?

Wiemy już, że wymianę oleju w silniku, a także innych płynów eksploatacyjnych (hamulcowy, chłodniczy) należy przeprowadzać w warsztatach. Co zrobić ze starym olejem? Można się go pozbyć osobiście, na przykład w punkcie selektywnej zbiórki odpadów lub też pozostawić olej w warsztacie, który zajmie się jego utylizacją. Stary olej silnikowy to substancja, którą mogą też, na życzenie i za opłatą, zutylizować profesjonalne firmy zajmujące się odbiorem odpadów.

"Wydarzenia": Skrzyżowanie grozy. Mieszkańcy żądają zmianPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas