Czy można prowadzić po piwie bezalkoholowym?

W świetle prawa, nie ma przeszkód, aby prowadzić samochód po wypiciu piwa bezalkoholowego. Zawartość alkoholu w takim piwie jest zazwyczaj śladowa, nie przekraczając 0,5 proc. - bywa, że więcej alkoholu zawierają takie produkty jak kefir czy jogurt. Oznacza to, że teoretycznie poziom alkoholu we krwi kierowcy po jego spożyciu powinien pozostać poniżej dopuszczalnego limitu 0,2 promila. Warto jednak pamiętać także o psychologicznym aspekcie. Spożycie piwa bezalkoholowego, nawet w niewielkiej ilości, może u niektórych osób wywołać subiektywne poczucie "bycia pod wpływem". W dodatku chmiel zawarty w piwie, szczególnie przyjęty w dużych ilościach, może mieć efekt uspokajający i rozluźniający i może powodować np. senność.

Inaczej ma się sprawa w przypadku wszelkiego rodzaju napojów niskoalkoholowych, które zawierają około 2-3 proc. alkoholu, na przykład piw smakowych czy mieszanek piwa z lemoniadą. Po spożyciu kilku, a nawet jednego piwa (wszystko zależy od naszego metabolizmu) możemy wydmuchać na alkomacie wartości, które są w naszym prawie zakazane dla kierowców. Przed jazdą warto więc albo skorzystać z własnego alkomatu albo też wybrać się na posterunek policji (ale nie autem) i tam poprosić o badanie. Po nim otrzymamy odpowiedni wydruk, na którym podana będzie data badania oraz zawartość alkoholu we krwi. Alkomaty stosowane przez policję są wysoce czułe i mogą wykrywać nawet niewielkie ilości alkoholu w wydychanym powietrzu.

Nawet po kilkunastu minutach od wypicia piwa bezalkoholowego, w ustach osoby badanej mogą pozostać resztki napoju, co może prowadzić do fałszywie dodatniego wyniku badania.

Metabolizm alkoholu jest bardzo indywidualną kwestią. Przeciętnie organizm człowieka potrzebuje średnio dwóch-trzech godzin na "przetrawienie" 20 g czystego alkoholu. Taką ilość znajdziemy w: 60 ml wódki, 200 ml wina lub 500 ml piwa. Na szybkość metabolizmu alkoholu wpływają takie czynniki jak wiek, płeć, wzrost, waga, rodzaj i ilość spożytego alkoholu, czas, w jakim go spożyto , przyjmowane leki i dolegliwości zdrowotne (problemy z wątrobą spowalniają proces).

Teoretycznie jest to możliwe, jeśli pijemy piwo, które ma 0,0 proc. alkoholu - wtedy traktowane jest jak woda czy sok. Z pewnością jednak jeśli patrol policji zauważy w naszych rękach butelkę piwa, nawet bezalkoholowego, jest duża szansa, że zostaniemy zatrzymani i przebadani alkomatem. Picie piwa bezalkoholowego lub alkoholowego przez pasażerów nie jest karane, ale trzeba pamiętać, że tylko wewnątrz auta. Art. 14 ust 2a ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, wyraźnie zaznacza: "Zabrania się spożywania napojów alkoholowych w miejscu publicznym, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów." Miejscem publicznym jest np. parking przy drodze i za picie alkoholu w takim miejscu, nawet tuż obok, auta, można dostać mandat.