Czy można jeździć pod wpływem alkoholu po podwórku? Jest wyrok sądu
Nie ma wątpliwości co do tego, że jazda pod wpływem alkoholu czy innych środków odurzających to w Polsce wciąż spory problem. Jak pokazują dane Komendy Głównej Policji w 2023 roku użytkownicy dróg (kierujący, piesi, pasażerowie) będący pod działaniem alkoholu uczestniczyli w 2074 wypadkach drogowych (9,9% ogółu wypadków), śmierć w nich poniosło 290 osób (15,3% ogółu zabitych), a 2 263 osoby odniosły obrażenia (9,4% ogółu rannych). A czy jazda po prywatnej posesji jest karana?
Co grozi za jazdę pod wpływem alkoholu w 2024?
Przypomnijmy, że dopuszczalny limit alkoholu we krwi w Polsce to 0,2 promila, powyżej tej wartości do granicy 0,5 promila prowadzenie auta uznawane jest za wykroczenie, które jest karane grzywną od 2500 do 30 000 zł, czasowym zakazem prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat, a nawet aresztem.
Kiedy kierowca wydmucha powyżej pół promila traktuje się to jako przestępstwo, za które grozi zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat, kara finansowa od 5000 do 60 000 zł oraz, tak jak w przypadku jazdy w stanie po spożyciu, 15 punktów karnych. Jednak za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi też więzienie (do trzech lat).
Czy można jeździć pod wpływem alkoholu po drodze prywatnej?
Zasadniczo na drogach wewnętrznych i prywatnych regulamin korzystania z nich ustala właściciel terenu. Co do zasady nie obowiązują na nich przepisy ruchu drogowego, a to oznacza, że po takich drogach można poruszać się bez uprawnień, zapiętych pasów, a nawet pod wpływem alkoholu. Historia zna przypadek choćby kierowcy z Rybnika, którego sprawą sąd zajmował się w 2021 roku. Manewrował on autem na własnym podwórku mając 3,5 promila alkoholu we krwi. Sąd stwierdził, że nie popełnił on przestępstwa, bowiem nie uczestniczył w ruchu lądowym.
W przypadku innego kierowcy, skazanego na 10 tys. grzywny, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i rok pozbawienia wolności, musiał interweniować Rzecznik Praw Obywatelskich, który argumentował, że prywatne posesje nie są miejscem ruchu lądowego między innymi z uwagi na to, że nie są to miejsca ogólnodostępne i nie są drogami publicznymi. Co prawda w polskim prawie nie ma jasnej definicji ruchu lądowego, a właśnie tylko w ruchu lądowym i na drogach publicznych obowiązują przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym. Z kolei wg jednego z uniewinniających wyroków sądu “Przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym nie stosuje się więc do ruchu odbywającego się na podwórkach prywatnych domów mieszkalnych, ponieważ przez miejsce, w którym "odbywa się ruch pojazdów ogólny czy lokalny" należy rozumieć wyłącznie drogi, tj. wydzielone, przystosowane do komunikacji pasy ziemi łączące poszczególne miejscowości lub punkty terenowe".
Warto jednak pamiętać, że prywatne drogi nie zawsze są równe, co innego prowadzić auto na prywatnej posesji, do której dostępu nie mają osoby trzecie, a co innego jechać autem na przykład po polnej drodze, na której można spotkać inne pojazdy. Wg niektórych prawników sąd może przyjąć różne linie orzecznictwa w zależności od usytuowania drogi. Nie tylko z tego względu jazdy pod wpływem alkoholu w żadnym razie nie polecamy - ani na własnej posesji ani na drogach prywatnych, które mogą zostać uznane za ogólnodostępne i takie, na których odbywa się ruch lądowy.