Co się dzieje, gdy nie przyjmę mandatu od policjanta? Wyjaśniamy krok po kroku
Oprac.: Jan Kincel
Kontrola policyjna to niezwykle stresujące zdarzenie dla każdego kierowcy. Dodatkowo nie w każdej sytuacji wina osoby prowadzącej auto jest jednoznaczna. Jednak istnieją możliwości, które pozwalają odwrócić taki stan rzeczy. Poznaj dokładną ścieżkę, którą rozpoczyna odmowa przyjęcia mandatu podczas kontroli drogowej.
Spis treści:
Podczas kontroli masz dwa wyjścia: przyjąć albo nie przyjąć
Przede wszystkim zarówno przebieg, jak i zakres kontroli drogowej, jest uregulowany przez przepisy prawa. Chodzi dokładniej o rozporządzenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych w sprawie kontroli ruchu drogowego. Warto przede wszystkim wiedzieć, kto może jej dokonać. Funkcjonariusz Policji w mundurze może skontrolować każdy samochód. Co w przypadku policjanta bez munduru? On także ma prawo do kontroli, jednak musi w tym celu skorzystać z "lizaka" lub odpowiedniej latarki.
Jeśli funkcjonariusz stwierdzi, że doszło do wykroczenia, ma prawo nałożyć na kierowcę mandat karny. W takim przypadki musi poinformować go o podstawie jego nałożenia, a także wysokości kary oraz liczby punktów karnych. I wtedy pada kluczowe pytanie: czy przyjmuje Pan/i mandat? Większość kierowców w tej sytuacji przyznaje się do winy. Jednak nie jest to obligatoryjne. Jeśli uważamy, że nie jesteśmy winni zarzucanych nam czynów, możemy bez przedstawiania argumentów odmówić przyjęcia mandatu karnego.
Wniosek o ukaranie. Kto go składa?
Gdy kierowca postanowi odmówić przyjęcia mandatu, wiąże się to ze skierowaniem sprawy do sądu. W takim przypadku ciężar dowodowy spoczywa na funkcjonariuszu, który chciał ukarać osobę prowadzącą pojazd. Musi on przede wszystkim złożyć wniosek o wszczęcie postępowania do właściwego sądu rejonowego. Muszą w nim zostać uwzględnione wszelkie okoliczności faktyczne wykroczenia, materiał dowodowy oraz uzasadnienie nałożenia mandatu karnego. Na tym etapie kierowca, który nie przyjął mandatu, nie musi formalnie nic robić. Warto jednak, by zbierał dowody na swoją niewinność, które przedstawi w sądzie.
Rozpoczęcie postępowania sądowego
Po złożeniu przez funkcjonariusza wniosku o wszczęcie postępowania, właściwy sąd rejonowy ustala datę i godzinę rozprawy. Strony zostaną o tym poinformowane listownie, najpewniej około miesiąca przed wyznaczonym terminem. Obowiązek stawienia się na rozprawie mają obie strony postępowania, jednak do momentu zapadnięcia prawomocnego wyroku kierowca nie musi płacić mandatu karnego, którego nie przyjął.
Sąd może rozstrzygnąć sprawę na dwa sposoby. Pierwszym jest utrzymanie w mocy mandatu. Dzieje się tak, gdy materiał dowodowy funkcjonariusza nie pozostawia złudzeń o winie kierowcy, a on sam nie potrafił przedstawić wiarygodnych argumentów na swoją obronę. W takim przypadku sąd orzeknie nakaz zapłaty, jednak nie tylko kwoty mandatu, ale również kosztów postępowania sądowego.
Jeśli sąd uzna, że nałożenie mandatu karnego na kierowcę było błędem, dojdzie do jego uniewinnienia, a także stwierdzenia nieważności kary.
Czy jeśli zgodziłem się na mandat, mogę później odmówić jego przyjęcia?
Wielu kierowców zapewne zastanawia się, czy istnieje możliwość przyjęcia mandatu podczas kontroli drogowej, a następnie odmówienia np. po kilku dniach. Czy jeśli przypomni nam się ważna kwestia, o której zapomnieliśmy wcześniej, możemy podjąć taką decyzję? W tej sprawie przepisy są jasne, a dokładniej art. 99 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przyjęcie mandatu wiąże się z automatycznym zrzeczeniem prawa do jego kwestionowania, a więc przyznaniem się do winy.
Zobacz także: