Znów będą problemy z egzaminami na prawo jazdy. Wraca protest w WORD-ach

Oprac.: Mirosław Domagała
Fiaskiem zakończyły się rozmowy egzaminatorów WORD z ministerstwem infrastruktury. Zakończono je bez porozumienia, a to oznacza wznowienie protestu egzaminatorów i problemy z uzyskaniem prawa jazdy.

W poniedziałek egzaminatorzy zerwali rozmowy z wiceministrem infrastruktury i zakończyli spotkanie na temat podwyżek i zmiany sposobu wynagradzania. A to oznacza wznowienie protestu.
Wraca protest egzaminatorów na prawo jazdy
W wakacje przez kilka tygodni w ponad 40 ośrodkach ruchu drogowego nie odbywały się egzaminy praktyczne na prawo jazdy, bo brakowało egzaminatorów. Protest może zostać wznowiony już w tym tygodniu, najpóźniej stanie się to w przyszłym.
Zapewne znowu będzie to protest pełzający, czyli każdego dnia egzaminatorzy będą brali wolne w innym ośrodku i nie będzie pewności, w którym WORD-zie uda się przeprowadzić egzaminy.
To jest kolejna próba testowania naszej determinacji, ale egzaminatorzy już nie raz pokazali, że potrafią uderzyć pięścią w stół i myślę, że i w tym przypadku nie będzie inaczej. Propozycja, która tutaj padła, to tak naprawdę są okruchy z pańskiego stołu po 14 latach. Nigdy na to się nie zgodzimy
Dlaczego egzaminatorzy zerwali rozmowy?
Egzaminatorzy odrzucili propozycję 20-procentowej podwyżki, bo - ich zdaniem - resort nie przedstawił źródeł finansowania i wciąż podwyżki uzależnia od sytuacji finansowej WORD-ów. Nie zgodzili się także, by ich wynagrodzenie wciąż było dzielone na pensję zasadniczą i dodatek zadaniowy.
Przedstawiciel egzaminatorów przekonują, że dalsze rozmowy będą prowadzić wyłącznie z ministrem Andrzejem Adamczykiem.
Mariusz Piekarski
***