Bez egzaminów na prawo jazdy przez trzy miesiące?!

Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego przygotowują się do prowadzenia egzaminów na prawo jazdy według nowych zasad.

Egzaminatorzy przechodzą szkolenia związane z wprowadzeniem nowego systemu komputerowego, dlatego niektóre z 49 WORD-ów w najbliższych dniach będą zamknięte. Jednak, niewykluczone, że przymusowa przerwa będzie znacznie dłuższa.

W sobotę, 19 stycznia, wejdzie w życie nowelizacja ustawy o kierujących pojazdami, która wprowadza m.in. nowe kategorie i wzór prawa jazdy, nowy system egzaminów oraz elektroniczny obieg dokumentów w procesie wydawania uprawnień do kierowania pojazdami.

W Warszawie, gdzie są trzy WORD-y: na Okęciu, Białołęce i Bemowie - pierwszy egzamin według nowych zasad zacznie się 24 stycznia. "Nowe przepisy to nowy egzamin teoretyczny i nowe zasady zapisywania się. Czy WORD to obsłuży, czy nie, okaże się dopiero po rozpoczęciu normalnej pracy" - powiedział PAP pełnomocnik dyrektora stołecznego WORD ds. procesu egzaminowania Tomasz Matuszewski.

Reklama

WORD w Radomiu (Mazowieckie) będzie nieczynny od 21 do 25 stycznia, a w Katowicach nie będzie egzaminował 21, 22 i 23 stycznia.

Także w sieradzkim ośrodku (woj. łódzkie) oraz w WORD w Łodzi od 21 do 23 stycznia nie będzie można zdawać egzaminu. W tych dniach łódzki ośrodek przeprowadzi obowiązkowe szkolenie egzaminatorów. Ze względu na bardzo dużą liczbę kandydatów na kierowców, do 19 stycznia zawiesił on usługę telefonicznego umawiania się na egzamin.

Ośrodek w Szczecinie, gdzie już dwa tygodnie temu wprowadzono nowy system informatyczny, będzie nieczynny 21 i 22 stycznia. Jak powiedział Cezary Tkaczyk, dyrektor szczecińskiego WORD, w związku z wprowadzeniem nowego systemu informatycznego mogą pojawić się problemy podczas przesyłania danych osobowych. Np. część starostw w regionie nie jest przygotowanych do tworzenia i przesyłania drogą elektroniczną takich informacji - powiedział.

Małopolskie WORD-y w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu będą prowadzić egzaminy bez przerw, jedynie w placówce w Nowym Sączu w poniedziałek nieczynne będzie biuro obsługi klienta.

Mirosław Oliferuk, dyrektor WORD w Łomży, powiedział , że nowy system w ośrodku został wdrożony już w ubiegłym tygodniu. Dodał, że nie ma problemów z jego obsługą.

Wicedyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego Andrzej Pepliński ocenił, że trzeba jeszcze nieco przebudować plac manewrowy, by dostosować go do nowych przepisów, ale z tym nie powinno być kłopotu.

Dyrektor WORD w Opolu Edward Kinder poinformował, że rozwiązania teleinformatyczne do nowego systemu egzaminowania zostały wdrożone między 5 a 7 stycznia i funkcjonują bez zastrzeżeń. "System ruszy w poniedziałek 21 stycznia" - zapewnił Kinder.

Na Podkarpaciu najwcześniej system teleinformatyczny uruchomiono w Rzeszowie, późnej w Przemyślu i Tarnobrzegu, a w czwartek zakończono jego instalowanie w Krośnie. "Czekamy tylko na bazę z pytaniami egzaminacyjnymi. Pierwsi zdający zapisali się na 21 stycznia" - powiedział dyrektor WORD w Rzeszowie Marek Poręba.

W Bydgoszczy WORD ma nowe serwery, komputery z dotykowymi ekranami, a także odpowiednie oprogramowanie. Ośrodek w sobotę ma otrzymać hasła od dostawcy oprogramowania, które uaktywni system egzaminacyjny i bazę pytań.

We Wrocławiu instalowanie nowych programów informatycznych odbędzie się w nocy z piątku na sobotę, natomiast szkolenia i egzaminy z obsługi systemu zaplanowane zostały na przyszły tydzień. "Szkoliliśmy się już na prototypowej wersji programu i dopiero od poniedziałku będziemy pracować na wersji ostatecznej" - powiedział egzaminator z wrocławskiego WORD Łucjan Górski.

Pierwsze terminy egzaminów w wielkopolskich WORD-ach zaplanowano na koniec miesiąca, na przykład w Koninie - 28 stycznia.

Dyrektor kieleckiego WORD Czesław Dawid zapewnił, że nawet jeśli w oprogramowaniu wystąpią błędy, nie będą one odczuwalne dla egzaminowanych. W poniedziałek i wtorek pracownicy ośrodka egzaminacyjnego będą odbierać wolne dni za przepracowane w tym miesiącu soboty. "Informatycy zdąża skorygować program przed egzaminami, które w nowym systemie w Kielcach zaczną się w przyszłą środę" - dodał Dawid.

Pomyślnie wypadły testy nowego systemu w Olsztynie. "Dopiero na 25 stycznia zapisała się pierwsza chętna do zdawania +po nowemu+ osoba. To 18-latek, który wcześniej nie mógł z racji wieku podejść do egzaminu na prawo jazdy. Na wcześniejsze terminy nikt się nie zgłosił" - powiedział PAP kierownik działu organizacji egzaminów w olsztyńskim WORD Józef Siepa.

Bez egzaminów kilka dni czy kilka miesięcy?

Wdrożenie nowego systemu egzaminów teoretycznych nie przebiega jednak bezproblemowo. Jadk donosi radio RMF, w niektórych ośrodkach egzaminowania przyszli kierowcy nie będą mogli przystąpić do nowych testów na prawo jazdy nawet przez trzy miesiące.

Winny jest brak łączności między WORD-ami a starostwami, gdzie - zgodnie z nowymi przepisami - zakładany będzie profil kandydata na kierowcę. Ministerstwo Sławomira Nowaka nie widzi jednak żadnego problemu.

Kłopoty będą mieć te ośrodki, które wybrały system egzaminacyjny Instytutu Transportu Samochodowego - to aż dwie trzecie placówek w kraju.

Obecnie wszystkie starostwa w kraju, wydając prawa jazdy, pracują na systemie Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. A to teraz konkurencyjna dla ITS-u firma. Obie przygotowały zestawy egzaminacyjne dla WORD-ów, tyle że nie dogadały się, na jakiej zasadzie ośrodki egzaminacyjne z systemem ITS-u będą pobierać od starostów dane o kandydatach na kierowców.

Chodzi o założony przed przystąpieniem do kursu profil kierowcy. Bez tych informacji ośrodek egzaminacyjny nie może dopuścić przyszłego kierowcy do egzaminu.

- Nowe zasady uzyskiwania prawa jazdy zaczną obowiązywać 19 stycznia, ale nawet gdyby obie firmy usiadły do stołu natychmiast, to na połączenie systemów nie ma już czasu. Proces integracji będzie - według naszej oceny - trwał minimalnie około miesiąca, a może trwać do trzech miesięcy. Jeżeli w ogóle dojdziemy do porozumienia - mówi Tadeusz Wachowski z PWPW.

Obie firmy okopały się na swoich pozycjach. ITS uważa, że ma prawo wpiąć się w system za darmo, PWPW żąda za to pieniędzy.

Resort Sławomira Nowaka nie widzi problemu

Resort transportu tylko bezradnie rozkłada ręce w tej sprawie. Nie zamierza interweniować, bo w ogóle nie dostrzega problemu. - To jest gra rynkowa, to są podmioty rynkowe, więc trudno się odnosić, dlaczego jedna, dwie, a nie pięć (firm)... Tutaj - i cale szczęście - rząd nie ma nic do powiedzenia - oświadczył Sławomir Nowak.

Ciekawe, co rząd i minister będą mieli do powiedzenia, gdy za kilka tygodni - po ukończonym kursie - kandydaci na kierowców nie będą mieli gdzie zdać egzaminu.

Dyskutuj: Czy będzie trudniej zdać egzamin?

INTERIA.PL/RMF/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy