Czerwony “X” na drodze. Kierowcy go ignorują, a kara jest sroga

Znaki drogowe najczęściej kojarzymy z metalowymi tablicami umieszczonymi na wysokich słupkach przy drodze. Istnieją jednak również inne ich formy – odmienne w wyglądzie, lecz równie istotne w swoim działaniu. Jednym z bardziej charakterystycznych przykładów takiego znaku jest czerwony "X", który coraz częściej pojawia się na polskich drogach.

Czerwony znak "X". Za jego zignorowanie zabierają prawo jazdy
Czerwony znak "X". Za jego zignorowanie zabierają prawo jazdy GDDKiA

Tablice umieszczone nad jezdnią oraz inne rodzaje wyświetlaczy to forma oznakowania, która najczęściej pojawia się na drogach szybkiego ruchu. Kierowcy podróżujący po niemieckich autostradach są z nimi dobrze obeznani, ale także w Polsce stają się one coraz bardziej powszechne. Nazywa się je znakami dynamicznymi.

Znaki dynamiczne. Po czym je rozpoznać i dlaczego są tak ważne?

Dynamiczne znaki drogowe mogą przekazywać bardzo zróżnicowane komunikaty - od ostrzeżeń po zakazy. Te ostatnie nie zawsze muszą obowiązywać na stałe, dlatego nie instaluje się w takich przypadkach tradycyjnych znaków. Przykładem może być tymczasowe ograniczenie prędkości spowodowane złymi warunkami na drodze lub informacja o zbliżaniu się do miejsca, w którym występują utrudnienia w ruchu.

Jednym z bardziej charakterystycznych przykładów znaków wyświetlanych na tablicach jest czerwony "X". Nie posiada on tradycyjnego odpowiednika wśród klasycznych znaków drogowych, a co więcej - nie dotyczy wszystkich pojazdów jadących w danym kierunku. Czym zatem jest ten znak i jak należy go rozumieć?

Co oznacza znak drogowy z czerwonym "X"

Czerwony znak "X" ma formę niewielkiego czarnego kwadratu umieszczonego nad pasem ruchu, co pozwala na jego aktywację wyłącznie wtedy, gdy jest to konieczne. Zazwyczaj informuje on o wyłączeniu danego pasa z ruchu. Dlatego tak ważne jest, aby uważnie obserwować drogę. W przypadku tego oznakowania jazda "na pamięć" nie wchodzi w grę - za każdym razem należy sprawdzić, czy znak został wyświetlony, i bezwzględnie się do niego zastosować.

Co grozi za zignorowanie znaku z czerwonym "X"?

Z punktu widzenia kierowcy, przestrzeganie czerwonego znaku "X" ma ogromne znaczenie. W najlepszym przypadku jego zignorowanie skończy się koniecznością nagłego zjazdu z pasa z powodu przeszkody lub przymusem zmiany pasa ruchu. Jednocześnie kierowca, który zignoruje to oznaczenie musi się liczyć z mandatem od 1500 do 2500 zł oraz 10 punktami karnymi.

W mniej korzystnym scenariuszu zignorowanie czerwonego znaku "X" może doprowadzić do tragedii - jazda pod prąd to skrajnie niebezpieczne zachowanie, które może skończyć się poważnym wypadkiem. Szczególnie groźne staje się to w tunelach lub na drogach szybkiego ruchu, gdzie margines błędu jest minimalny. W takiej sytuacji sąd może nałożyć surowe sankcje: grzywnę sięgającą nawet 30 tys. złotych, odebranie prawa jazdy, a w skrajnych przypadkach - orzeczenie kary ograniczenia wolności.

Kierowcy zapłacą również w weekendy. Polski kurort zmienia zasadyPolsat News