Właściciele takich garaży płacą 10x wyższy podatek. Wreszcie się to zmieni?
Czy kierowca powinien płacić inną stawkę podatku za garaż w bloku, a inną za garaż wolnostojący? To pytanie znów trafia na wokandę. Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęła nowa skarga dotycząca zasad naliczania podatku od garaży.

W skrócie
- Trybunał Konstytucyjny po raz kolejny rozpatruje skargę na niejednolite zasady opodatkowania garaży.
- Mimo nowelizacji ustawodawca nadal różnicuje stawki podatku w zależności od typu garażu i jego lokalizacji.
- Różnice w podatku potrafią być dziesięciokrotne, co budzi wątpliwości co do równości i sprawiedliwości systemu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Podatek od garaży - problem nierozwiązany mimo zmian
Od lat garaże w systemie podatku od nieruchomości traktowane są odmiennie. Do 2023 r. obowiązywały przepisy przewidujące niższą stawkę dla garażu stanowiącego część budynku mieszkalnego i wyższą - gdy był to garaż wolnostojący lub pomieszczenie w budynku gospodarczym.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 2023 r. uznał, że takie rozwiązanie narusza zasady równości i nakazał zmiany. Nowelizacja, obowiązująca od początku 2025 r., wprowadziła jednolitą stawkę 1,19 zł za m2. dla garaży w budynkach wielorodzinnych. Przepisy uznały też, że pomieszczenia przeznaczone do przechowywania samochodów w budynku mieszkalnym traktowane są jako część mieszkalna.
Reforma miała rozwiązać problem, ale zamiast tego doprowadziła do nowych wątpliwości.
Skarga I prezes Sądu Najwyższego do TK
I prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Manowska, skierowała do Trybunału Konstytucyjnego skargę, w której podkreśla, że obecne przepisy wciąż tworzą dwie kategorie garaży. Jedne traktowane są jako część mieszkalna, a drugie jako pozostałe budynki lub pomieszczenia gospodarcze.
W efekcie stosowane są różne stawki podatku od nieruchomości, mimo że - jak wskazuje Manowska - każdy garaż pełni tę samą funkcję: przechowywanie pojazdu. Zdaniem prezes SN takie rozwiązanie jest sprzeczne z konstytucyjnymi zasadami równości wobec prawa, ochrony własności i równości podatkowej.
Różnica w podatku od garaży - dlaczego jest tak duża?
Najważniejszy argument dotyczy skali rozbieżności. Dla garaży w budynkach mieszkalnych stawka wynosi obecnie 1,19 zł za m2. Z kolei w przypadku garaży wolnostojących lub znajdujących się w budynkach gospodarczych gminy mogą stosować maksymalne stawki określone corocznie przez Ministerstwo Finansów.

W 2025 r. górna granica wynosi 11,17 zł za m2., co oznacza ponad dziesięciokrotną różnicę.
Przykład ilustruje problem - właściciel garażu o powierzchni 20 m2. w bloku zapłaci rocznie ok. 24 zł podatku. Identyczny garaż jako budynek wolnostojący może kosztować 223 zł rocznie. Według SN to rozróżnienie jest sztuczne, ponieważ niezależnie od lokalizacji każdy garaż służy do tego samego celu - przechowywania samochodu.
Co dalej z podatkiem od garaży?
Trybunał Konstytucyjny nie wyznaczył jeszcze terminu rozpatrzenia skargi. Jeśli TK przyzna rację I prezes SN, konieczne będzie ponowne ujednolicenie zasad i stworzenie jednej stawki podatkowej dla wszystkich garaży. Oznaczałoby to realne obniżki dla właścicieli garaży wolnostojących oraz części budynków gospodarczych.
Na razie kierowcy muszą jednak liczyć się z obowiązującym zróżnicowaniem, które - jak podkreślają eksperci - prowadzi do nierówności w obciążeniach podatkowych i rosnącego poczucia niesprawiedliwości.