W tej sytuacji policjanci dzwonią po lawetę. Lepiej popatrzeć dwa razy

Przepisy ruchu drogowego jasno określają sytuacje, w których służby porządkowe mają prawo usunąć pojazd z drogi. Najczęstszym powodem jest nieprawidłowe parkowanie, szczególnie w miejscach oznaczonych odpowiednią tabliczką informującą o możliwości odholowania. Co istotne, nawet brak takiego oznakowania nie chroni kierowcy przed odholowaniem, jeśli pojazd stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa lub utrudnia ruch.

Szczególną uwagę należy zwrócić na miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych. Pozostawienie tam pojazdu bez wymaganej karty parkingowej skutkuje natychmiastowym usunięciem auta. Podobnie dzieje się w przypadku, gdy stan techniczny pojazdu zagraża bezpieczeństwu, może uszkodzić nawierzchnię drogi lub stanowi zagrożenie dla środowiska.

Odholowanie auta policja zleca często w sytuacji, gdy pojazd stoi na chodniku, mimo że jego DMC wynosi ponad 2,5 tony - obecnie parkowanie takich aut nie jest w Polsce dozwolone z uwagi na to, by ciężkie pojazdy nie niszczyły chodników. Na ten przepis muszą uważać przede wszystkim właściciele SUV-ów czy pojazdów elektrycznych, a także lekkich busów dostawczych.

Policja może również zdecydować o odholowaniu pojazdu w sytuacjach związanych z kierowcą. Dotyczy to przypadków prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub bez wymaganych uprawnień, gdy nie ma możliwości przekazania auta innej osobie. Istotnym aspektem jest także kwestia ubezpieczenia czy stanu technicznego auta - gdy policjant stwierdzi, że auto może stanowić zagrożenie bezpieczeństwa ruchu, zakaże dalszej jazdy, a właściciel, aby usunąć auto z drogi, będzie musiał wezwać lawetę.

Co jakiś czas straż miejska “czyści” ulice z aut, które wyglądają na porzucone. W ten sposób zwiększa się liczba miejsc parkingowych, które w niektórych rejonach wielu miasta są na wagę złota.

Warto wiedzieć, że pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub noszące ślady długotrwałego nieużywania mogą zostać usunięte przez straż gminną lub policję na koszt właściciela. Jeśli w ciągu 6 miesięcy od usunięcia pojazd nie zostanie odebrany, przechodzi on na własność gminy. Wyjątek stanowią sytuacje, gdy nieodebranie pojazdu wynika z przyczyn niezależnych od właściciela. Ta sama zasada obowiązuje, gdy w ciągu półrocznego okresu nie uda się ustalić osoby uprawnionej do odbioru pojazdu.

Koszty odholowania pojazdów w Polsce w 2025 roku zostały precyzyjnie określone w przepisach, uwzględniając różne kategorie pojazdów. Za usunięcie najmniejszych środków transportu, takich jak rower, motorower, hulajnoga elektryczna czy urządzenie transportu osobistego, trzeba zapłacić 171 złotych, a za każdą dobę ich przechowywania na parkingu policyjnym naliczana jest opłata w wysokości 33 złotych. W przypadku motocykli koszty są znacząco wyższe - usunięcie to wydatek 333 złotych, a doba przechowywania 45 złotych.

Właściciele samochodów osobowych i innych pojazdów o masie do 3,5 tony muszą liczyć się z opłatą 716 złotych za odholowanie oraz 62 złote za każdą dobę postoju na parkingu strzeżonym. Dla pojazdów cięższych koszty rosną proporcjonalnie do masy - od 895 złotych za usunięcie pojazdów o DMC 3,5-7,5 tony, poprzez 1264 złote dla pojazdów z DMC 7,5-16 ton, aż do 1862 złotych dla najcięższych pojazdów powyżej 16 ton. Najwyższe stawki dotyczą pojazdów przewożących materiały niebezpieczne - ich odholowanie kosztuje 2265 złotych, a każda doba przechowywania to wydatek 298 złotych.