Nowe ceny egzaminów na prawo jazdy? Padły konkretne propozycje

200 zł zamiast obecnych 140 zł kosztować powinen egzamin praktyczny na kategorię B zdaniem przedstawicieli Związku Województw RP. Pilna podwyżka poprawić ma katastrofalna kondycję finansową Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego i zarobki egzaminatorów. Jakich jeszcze nowości powinni spodziewać się kandydaci na kierowców?

Związek Województw RP chce pilnego podniesienia cen egzaminów na prawo jazdy
Związek Województw RP chce pilnego podniesienia cen egzaminów na prawo jazdyKamil Krukiewicz/REPORTERAgencja SE/East News

Od dłuższego czasu toczy się w Polsce dyskusja dotycząca opłat egzaminacyjnych dla kierowców. Wiele Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego znajduje się w dramatycznej sytuacji finansowej. Podwyżek płac domagają się również sami egzaminatorzy. Swoje propozycje w tej sprawie przedstawił właśnie Związek Województw RP. Ile - zdaniem urzędników - kandydaci na kierowców powinni płacić za poszczególne etapy egzaminu na prawo jazdy?

WORDy zadłużone po uszy. Będą podwyżki cen egzaminów na prawo jazdy?

"Mając na uwadze, że proces egzaminowania ma istotny wpływ na bezpieczeństwo społeczne i drogowe nieustająco sygnalizujemy dwa narastające problemy, które pogarszają sytuację w obszarze organizacji egzaminów państwowych na prawo jazdy. Należy do nich wysokość opłat za przeprowadzenie egzaminu państwowego, które nie były zmieniane od 9 lat oraz wynagrodzeń egzaminatorów, których stawki ostatni raz zmieniono w 2007 roku" - czytamy w stanowisku Zarządu Związku Województw RP w sprawie sytuacji finansowej Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego.

Autorzy dokumentu twierdzą też że maksymalne - określone w ustawie -  stawki za egzaminy na dzień dzisiejszy "nie bilansują realnych kosztów przeprowadzania egzaminów". Przedstawiciele Związku Województw RP zwracają ponadto uwagę, że tendencja spadkowa w zakresie generowanych przez WORDy przychodów utrzymuje się od 2019 roku (co jest m.in. wynikiem niżu demograficznego), a "obniżenie rzeczonych wpływów przy jednoczesnym wzroście bieżących kosztów funkcjonowania ośrodków ruchu drogowego prowadzi do ujemnego wyniku finansowego".

Ile powinien kosztować egzamin? Propozycja Związku Województw RP

By zapobiec dalszemu zadłużaniu się WORDów, Związek proponuje wprowadzenie konkretnych stawek za poszczególne egzaminy. Jakich?

Obecnie w przypadku każdej z kategorii za egzamin teoretyczny zapłacić trzeba 30 zł. Przedstawiciele Związku Województw RP postulują, by opłata podniesiona została o 20 zł do kwoty 50 zł. Wychodzą też z konkretnymi propozycjami stawek za egzaminy praktyczne.

Ich cennik miałby się prezentować następująco:

  • kategoria AM - 200 zł (obecnie 140 zł),
  • kategoria A/A1/A2 - 200 zł (obecnie 180 zł),
  • kategoria B - 200 zł (obecnie 140 zł),
  • kategoria B1/C1/D1/T - 200 zł (obecnie 170 zł),
  • kategoria B+E - 250 zł (obecnie 200 zł),
  • kategoria C - 250 zł (obecnie 200 zł),
  • kategoria D - 250 zł (obecnie 200 zł),
  • kategorie C+E/C1+E/D+E/D1+E - 250 zł (obecnie 245 zł)

Autorzy pisma argumentują, że stawki egzaminów na prawo jazdy nie uległy zmianie od roku 2013. Od tego czasu wartość minimalnego wynagrodzenia za pracę wzrosła o 75 proc., a w części województw cena kursu na prawo jazdy wzrosła nawet dwukrotnie.

"Wobec powyższych okoliczności waloryzacja stawek opłat za egzaminy państwowe na prawo jazdy staje się niezbędna w kontekście bieżącego funkcjonowania ośrodków ruchu drogowego i wysokości kosztów z tym związanych" - czytamy w dokumencie Związku Województw RP.

Kiedy podwyżki cen egzaminów na prawo jazdy?

Cytowane stanowisko Związku Województw RP to apel do władz państwowych o "pilne podjęcie inicjatywy legislacyjnej", której efektem miałyby być wspominane podwyżki. By tak się stało potrzebna jest jednak wola władz, a te - sądząc chociażby po odpowiedziach Ministerstwa Infrastruktury na interpelacje poselskie w sprawie podniesienia cen za obowiązkowe badania techniczne pojazdów - są raczej mało przychylne podwyżkom.

Trzeba również zdawać sobie sprawę, że zła sytuacja finansowa WORDów nie zawsze wynika z mniejszej liczby egzaminowanych. W Polsce nie brak ośrodków, w których na jednego egzaminatora przypada blisko dwóch pracowników "administracyjnych" i takich, w których sami egzaminatorzy zarabiają zdecydowanie poniżej przewidzianych w obowiązujących rozporządzeniach widełek.

Mówiąc wprost - w wielu przypadkach kiepska kondycja finansowa tych ośrodków wynika z kompetencji kadry zarządzającej, która ma niewielkie doświadczenie menedżerskie, za to często pochwalić się może odpowiednią wysługą lat w "organizacjach około-partyjnych".

***

Moto flesz. Odcinek 33. Polskie ceny paliw należą do... najniższych w EuropieINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas