W tych sytuacjach warto zignorować przepisy
Przestrzeganie przepisów ma gwarantować bezpieczeństwo i komfort. Oto sytuacje, w których można zignorować kodeks ruchu.
W praktyce okazuje się, że teoretyczne prawo nie zawsze się sprawdza. Czasem lepiej wykazać się zdrowym rozsądkiem niż bezkrytycznie stosować się do wszystkich zapisów kodeksu drogowego.
Dobrym przykładem może być obowiązek jazdy prawym pasem. W niektórych sytuacjach warto zając lewy pas, aby umożliwić innym bezpieczne włączenie się do ruchu. Co więcej, w takim przypadku policjanci "przymkną oko" na wykroczenie.
Na podobne pobłażanie ze strony mundurowych można liczyć w przypadku używania świateł awaryjnych. W teorii popularne dziękowanie poprzez włączenie świateł awaryjnych czy użycie ich w formie ostrzeżenia podczas postoju w korku jest zabronione. W praktyce sytuacja wygląda inaczej.
PRZEPISY, KTÓRYCH NIE ZAWSZE WARTO PRZESTRZEGAĆ
PRZEPISY Obowiązek jazdy prawym pasem ruchu
PRAKTYKA Zjedź na lewy pas, by wpuścić auto z prawej strony
Jadąc prawym pasem ruchu (na jezdni o kilku pasach) i widząc z prawej strony inne auto próbujące wjechać na drogę z pierwszeństwem, należy zmienić pas na lewy. Dzięki temu auto z prawej strony bez problemu włączy się do ruchu, bez ryzyka zajechania drogi pojazdowi, który zmienił pas. Po zjechaniu na lewy pas kierowca powinien jak najszybciej wrócić na prawy i kontynuować nim jazdę.
PRZEPISY Światła awaryjne należy włączyć w przypadku awarii lub wypadku
PRAKTYKA Ostrzegaj światłami awaryjnymi o korku
Włączone światła awaryjne ostrzegają o awarii lub wypadku. Warto jednak złamać przepisy i używać ich do ostrzegania o niebezpieczeństwie podczas dojeżdżaniu do korka, którego inni mogą się nie spodziewać. Taki sposób komunikacji kierowców jest dość popularny w innych krajach UE. Włączenie świateł awaryjnych pozwala uniknąć najechania na tył własnego auta przez innego kierowcę.
PRZEPISY Obowiązek poruszania się prawym pasem ruchu
PRAKTYKA Zatrzymuj się na lewym pasie, gdy jest zielona strzałka
Widząc przed skrzyżowaniem włączone światło czerwone dla jadących na wprost oraz zieloną strzałkę dającą możliwość warunkowego skrętu w prawo, mimo że przepisy tego wymagają, nie powinno się zajmować prawego pasa bez zamiaru skrętu w prawo. Pozostawienie wolnego miejsca pozwoli skorzystać innym ze skrętu warunkowego, co znacznie upłynni ruch i zapobiegnie tworzeniu się korków.
PRZEPISY Obowiązek trąbienia podczas wyprzedzania we mgle
PRAKTYKA Nie używaj klaksonu we mgle
Poza obszarem zabudowanym należy dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe podczas wyprzedzaniu lub omijania. Ma to teoretycznie pomagać kierowcom podczas jazdy w trudnych warunkach. Użycie sygnału może jednak spowodować groźne skutki, bo nie każdy kierowca wie o takim zapisie w kodeksie i może w nieprzewidywalny sposób zareagować na trąbienie, np. zajechać drogę.
PRZEPISY Obowiązek parkowania równolegle do krawędzi jezdni
PRAKTYKA Parkuj skośnie zamiast równolegle
Jeśli znaki nie pozwalają parkować w inny sposób, auto należy ustawić równolegle do jezdni. Są jednak szerokie drogi, gdzie kierowcy zatrzymują pojazdy ukośnie, mimo że znaki tego nie dopuszczają. W rezultacie mieści się więcej samochodów. Warto zaparkować tak jak pozostali, czyli niezgodnie z przepisami, o ile nie utrudnia to ruchu. Kurczowe trzymanie się kodeksu ruchu ogranicza liczbę miejsc parkingowych.
PRZEPISY Trójkąt na autostradzie trzeba ustawić 100 m za pojazdem
PRAKTYKA Ustawiaj trójkąt ponad 100 m za autem
W przypadku awarii czy wypadku na autostradzie, trójkąt trzeba ustawić 100 m za pojazdem. Może to być jednak zbyt mała odległość, aby skutecznie ostrzec innych kierowców, szczególnie kiedy auto stoi na pasie ruchu, a nie pasie awaryjnym. Warto złamać przepisy i postawić trójkąt ok. 150-200 m za pojazdem. Wtedy da się innym kierowcom większą szansę na bezpieczne zatrzymanie się lub zmianę pasa.
Tekst: Sebastian Sulowski, zdjęcia: archiwum; "Motor" 31/2017