Uciążliwa wilgoć w aucie

Wielu kierowców boryka się z problemem parujących od środka szyb. Powodem takiej sytuacji jest wilgoć panująca we wnętrzu samochodu.

Motor

Szczególnie w deszczowe dni nie sposób uniknąć obecności wody, nawet w sprawnym i szczelnym pojeździe. Dostaje się ona do środka na obuwiu i ubraniu użytkowników auta czy podczas otwierania drzwi i szyb. W starszych samochodach nadmierna ilość wilgoci świadczy zwykle o usterce w postaci nieszczelności nadwozia. W takiej sytuacji powinniśmy zlokalizować miejsce przecieku i naprawić uszkodzenie.

Zobacz również:

    Woda do wnętrza samochodu dostaje się najczęściej przez nieszczelne uszczelki. Może też przeciekać przez układ wentylacji pojazdu na skutek zapchanych kanałów odpływowych w podszybiu. Często mocniejsze parowanie szyb spowodowane jest jednak zaniedbaniem samochodu.

    Pamiętajmy, że zwłaszcza w porze wilgotnej powinniśmy regularnie odkurzać auto. Piasek zalegający na wykładzinie chłonie wodę i utrzymuje ją w sobie. Źródłem wilgoci mogą być również zanieczyszczenia, takie jak liście czy igły znajdujące się w kanałach wentylacyjnych. Pamiętajmy, aby regularnie czyścić szyby samochodu od wewnątrz, ponieważ łatwiej wtedy przetrzeć parę wodną. Dotyczy to szczególnie kierowcy i pasażerów palących tytoń wewnątrz pojazdu.

    Na rynku dostępne są preparaty zapobiegające osadzaniu się wilgoci na szybach (ceny od 10 zł). Nanosimy je na wewnętrzną część szyby, co często skutkuje smugami pogarszającymi widoczność podczas jazdy nocą.

    Skutecznym sposobem na usunięcie wody z wnętrza samochodu jest zostawienie na noc pod dywanikami ręczników papierowych lub jednorazowych pieluszek dla niemowląt. Takie materiały bardzo dobrze chłoną wilgoć. Można również użyć pochłaniaczy wilgoci dostępnych od 20 zł w sklepach budowlanych. Przed sezonem jesienno-zimowym warto pomyśleć o zakupie gumowych dywaników z kołnierzem utrzymującym wodę. Są one mniej estetyczne, jednak ułatwiają usuwanie wniesionej na obuwiu wilgoci.

    Motor
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
    Dołącz do nas