To częsta sytuacja w Polsce. Mandat? 100 zł i 4 punkty karne
Zwężenia dróg to miejsca, które często sprawiają kierowcom problemy. Wymuszają one konieczność ustępowania pierwszeństwa i mogą znacząco ograniczać płynność ruchu. W dodatku często znajdują się tacy, którzy potrafią wymusić pierwszeństwo, mimo, że znaki tę kwestię regulują w konkretny sposób.

Spis treści:
Na polskich drogach zwężenia są oznaczane za pomocą trzech głównych znaków ostrzegawczych:
- A-12a – informujący o zwężeniu dwustronnym
- A-12b – wskazujący na zwężenie prawostronne
- A-12c – oznaczający zwężenie lewostronne
Znaki te, wprowadzone Rozporządzeniem Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z 31 lipca 2002 r., mają na celu ostrzeganie kierowców o zbliżającym się miejscu, gdzie szerokość jezdni ulega zmniejszeniu. I właśnie zgodnie z nimi powinni poruszać się kierowcy - zasada jest oczywiście taka, że pierwszeństwo ma ten, który znajduje się na odcinku drogi bez zwężenia. To oznacza, że kierowcy na zwężonym pasie ruchu musi ustąpić pierwszeństwa, by nie stworzyć zagrożenia w ruchu.
Znaki D-5 i B-31
Powyższa sytuacja dotyczy głównie miejsc, gdzie prowadzony jest remont czy wprowadzono tymczasową organizację ruchu. W miejscach, które są zwężone “na stałe”, najczęściej przed wiaduktami czy wąskimi ulicami, instalowane są poniższe znaki - jeden z nich to znak nakazu, a drugi znak zakazu.
Znak D-5 “pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni” informuje kierowcę, że to on ma prawo przejechać przed pojazdami nadjeżdżającymi z przeciwka, z kolei znak B-31 “pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka” nakazuje ustąpienie pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku. Znak ten stosuje się na odcinkach, które:
- nie przekraczają długości 150 metrów
- uniemożliwiają wyminięcie się pojazdów o szerokości 2,5 metra
- są w całości widoczne dla kierujących zbliżających się do miejsca oznakowania
Znak B-31 jest umieszczany maksymalnie 20 metrów przed początkiem zwężenia lub z tabliczką informującą o dokładnej odległości. Pod znakiem może znajdować się tabliczka T-20 określająca długość obowiązywania zakazu lub T-21 wskazująca odległość od miejsca, w którym zakaz zaczyna obowiązywać.
Warto pamiętać, że B-31 nie zawsze wymusza całkowite zatrzymanie – jeśli na zwężonym odcinku mogą zmieścić się dwa pojazdy, przejazd jest możliwy. Dotyczy to szczególnie sytuacji z udziałem małych pojazdów lub rowerzystów.
Pierwszeństwo na zwężonym odcinku - co w sytuacji, gdy nie ma znaków?
Na drogach można spotkać zwężenia, które nie są regulowane znakami D-5 i B-31. W takich przypadkach kierowcy muszą kierować się zdrowym rozsądkiem i kulturą jazdy. Niepisana zasada mówi, że pierwszeństwo należy ustąpić większym pojazdom, takim jak autobusy czy maszyny rolnicze. Szczególnie istotne jest to na wzniesieniach, gdzie ponowne ruszenie z miejsca może być dla ciężkich pojazdów problematyczne.
Komunikacja między kierowcami - mrugnięcie światłami czy gest dłonią - często pomaga rozwiązać sytuację bez konfliktów.
Mandat za nieustąpienie pierwszeństwa na zwężonym odcinku drogi
Niezastosowanie się do znaku B-31 skutkuje mandatem w wysokości 100 zł oraz 4 punktami karnymi. To stosunkowo niska kara w porównaniu z innymi wykroczeniami związanymi z pierwszeństwem:
- nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu: 350 zł i 6 punktów
- podobny manewr na drodze: 300 zł i 5 punktów
- nieustąpienie podczas włączania się do ruchu: 250 zł i 5 punktów
Mimo niewysokiego mandatu, należy pamiętać, że wymuszanie pierwszeństwa na zwężeniach może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, a w przypadku kolizji policja może ukarać obydwu kierowców.