Radar, który... dziękuje za przepisową jazdę

Na ciekawy pomysł wpadły władze gminy Tarnów. Zamiast montowania fotoradaru, który wystawia mandaty postawiono... radar, który dziękuje za jazdę zgodną z przepisami.

Radar nie robi zdjęć, ale mierzy prędkość
Radar nie robi zdjęć, ale mierzy prędkośćStanisław KowalczukEast News

Z kolei jeśli ktoś przepisy łamie, fotoradar wyświetla jego prędkość wraz z grożącą karę - zarówno mandatem, jak i punktami karnymi. To na pewno przemawia do wyobraźni kierowców.Władze gminy podkreślają, że nie chciały być posądzone o zarabianie na kierowcach, ponadto radar tego typu jest pięciokrotnie tańszy od klasycznego fotoradaru. Z montażu urządzenia zadowoleni są również okoliczni mieszkańcy, którzy uważają, że spełnia ono swoją funkcję, a kierowcy jeżdżą wolniej.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas