Policjanci przypominają o metodzie "na mapę". Na czym ona polega?

Szymon Piaskowski

Szymon Piaskowski

Aktualizacja

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa (KMZB) to interaktywne narzędzie, które powstało w 2016 roku z inicjatywy polskiej policji. Platforma ma na celu identyfikację i eliminację zagrożeń bezpieczeństwa w lokalnych społecznościach.

Policja tylko czeka, aż któryś z kierowców ruszy za wcześnie...
Policja tylko czeka, aż któryś z kierowców ruszy za wcześnie...Piotr KamionkaReporter

Internet zmienił wiele i dał obywatelom więcej możliwości - załatwianie spraw urzędowych czy umawianie wizyt nigdy nie było łatwiejsze. Od kilku lat w zwiększaniu bezpieczeństwa służy Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, czyli narzędzie do zgłaszania różnego rodzaju zagrożeń, które mogą mieć wpływ na poczucie bezpieczeństwa danej społeczności. Należy ono do najważniejszych i zarazem najbardziej podstawowych potrzeb każdego człowieka. Jak informuje policja na swojej stronie:

Mapy zagrożeń należy traktować jako istotny element procesu zarządzania bezpieczeństwem publicznym, realizowanym w partnerstwie międzyinstytucjonalnym i społecznym. Powinny one służyć również optymalnej alokacji zasobów sprzętowo-kadrowych służb, w szczególności do podejmowania decyzji co do tworzenia komisariatów i posterunków policji.

Chodzi więc o to, by policjanci mądrze dysponowali środkami, w pierwszej kolejności patrolowali te miejsca, w których dochodzi do zgłoszeń, a planowanie nowych (czy też przywracanie starych) posterunków odbywało się z uwzględnieniem danych zawartych na mapach. Informacje z KMZB, np. o niebezpiecznej organizacji ruchu, także są przez funkcjonariuszy weryfikowane i w razie potrzeby policja występuje do zarządcy drogi o zmianę.

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa - jak to działa?

KMZB działa na trzech płaszczyznach, czerpiąc informacje z policyjnych systemów informatycznych, wiedzy mieszkańców oraz wzajemnej współpracy z samorządami. Dane z policyjnych systemów informatycznych obejmują statystyki dotyczące przestępstw, wykroczeń, zdarzeń drogowych i interwencji Policji. Te informacje stanowią bazę dla mapy, ukazując natężenie różnych zagrożeń w poszczególnych regionach. Mieszkańcy mogą zgłaszać np. nieprawidłowo zaparkowane samochody, zniszczenia infrastruktury, nielegalnie odbywające się imprezy zakłócające porządek czy dzikie wysypiska śmieci. Ważne - strona nie służy do zgłaszania potrzeby pilnej interwencji policji, do tego typu zdarzeń nadal należy używać numerów 112/997.

Społeczna wiedza odgrywa kluczową rolę w KMZB. Mieszkańcy mogą zgłaszać zaobserwowane zagrożenia za pomocą intuicyjnego interfejsu strony internetowej. Istnieje również możliwość udziału w anonimowych ankietach i otwartych spotkaniach z policją, co pozwala na jeszcze lepsze poznanie potrzeb i obaw społeczności.

Współpraca z samorządami to kolejny filar KMZB. Wymiana informacji i wspólna analiza danych umożliwiają efektywne planowanie działań prewencyjnych i reaktywnych. Policja i samorządy mogą wspólnie przeciwdziałać lokalnym problemom, takim jak nękanie, kradzieże, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, dzikie wysypiska śmieci czy zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Korzyści z korzystania z KMZB są liczne. Mieszkańcy zyskują większą świadomość na temat bezpieczeństwa w swojej okolicy i mogą aktywnie wpływać na działania policji. Z kolei policja, dzięki dostępowi do cennych informacji i wskazaniom społeczności, może skuteczniej reagować na potrzeby mieszkańców i zapobiegać przestępczości.

KMZB - strona internetowa

Korzystanie z opisywanego narzędzia jest proste. Wystarczy wejść na stronę internetową Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa i wybrać interesujący nas obszar. Na mapie wyświetlane są zgłoszone zagrożenia, a także istnieje możliwość dodania własnego zgłoszenia lub udziału w ankiecie. Wszystkie zgłoszenia są anonimowe, a policja zapewnia, że każde zostanie przez funkcjonariuszy sprawdzone.

"Wydarzenia": Pięćdziesiąt znaków drogowych na sześciuset metrachPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas