Naprawiać turbo o zmiennej geometrii?
Od pewnego czasu największy producent twierdzi, iż turbin ze zmienną geometrią się nie regeneruje. Jednak wiele warsztatów to wykonuje tę operację z powodzeniem.
Turbosprężarka niemal nigdy nie wytrzymuje takiego przebiegu, jak cały silnik. Jest to element podlegający zużyciu i tak jak sprzęgło, dwumasowe koło zamachowe czy rozrząd podlegać musi interwencji mechanika. Zużytą turbosprężarkę, zgodnie z zaleceniami producenta, należałoby wymienić na nową. Jednak oznacza to wydatek rzędu nawet 5-8 tys. zł. Gdyby w 10-letnim aucie zamiast naprawiać, wymieniać na nowe wszelkie podzespoły, to koszt tej operacji mógłby przekroczyć wartość samochodu. Stąd wiele aut turbodoładowanych poruszających się po Polsce ma turbosprężarki po regeneracji, a nie wymianie na nowe.
Więcej niż naprawaO ile za naprawę można uważać wymianę wadliwych elementów na nowe i przywrócenie sprawności turbosprężarki, o tyle regeneracja powinna obejmować wymianę wszystkich zużywających się części, nawet jeżeli wyglądają na sprawne. Przykładowo, przy naprawie wirnik lub koło sprężarki mogą pozostać niewymienione, o ile nie noszą śladów ponadnormatywnego zużycia. Tymczasem przy regeneracji należy wziąć pod uwagę fakt, że są to elementy poddawane znacznym obciążeniom i niemożliwe jest przewidzenie, ile "życia" im jeszcze pozostało.
Zmienna kłopotliwa?
Wiodący producenci, w przypadku awarii turbosprężarki, jako jedyne rozwiązanie dopuszczają zakup nowego podzespołu.
Turbosprężarki o zmiennej geometrii są stosowane prawie wyłącznie w silnikach Diesla, ale i tak stanowią ogromną część wszystkich użytkowanych turbosprężarek na rynku. Wprowadzenie dodatkowego elementu ruchomego, jakim jest kierownica (zmienna geometria), pozwoliło bardzo poprawić osiągi jednostek wysokoprężnych, ale i stało się źródłem nowych problemów. W odróżnieniu od niemal bezawaryjnego zaworu upustowego, znanego z konwencjonalnych turbosprężarek, zmienna geometria jest rozwiązaniem znacznie bardziej delikatnym, podatnym na zanieczyszczenie i uszkodzenie oraz nieco trudniejszym w naprawie.
Jak wykazała praktyka, część warsztatów "nie dorosła" do przeprowadzania rzetelnych napraw tego typu turbosprężarek i pojawiało się sporo reklamacji. Tłumacząc to właśnie błędami w naprawie, największy producent turbin - firma Garrett - już kilka lat temu ogłosiła, iż w przypadku zmiennej geometrii naprawa jest niemożliwa i przestała sprzedawać zestawy naprawcze. Oczywiście zaraz pojawił się zarzut, iż naprawy zamiast kupna nowych turbosprężarek spowodowały spadek przychodów producenta i jest to decyzja o podłożu ekonomicznym. Trudno dociec, jak było naprawdę, ale faktem jest, iż od tego czasu autoryzowane warsztaty nie podejmują się napraw turbosprężarek o zmiennej geometrii, oferują jedynie wymianę na nowe.
Co człowiek zrobił...
W puste miejsce na rynku weszli niezależni producenci części zamiennych do turbosprężarek o zmiennej geometrii i obecnie nie ma problemów z dostępnością większości zamienników. Wiele warsztatów z powodzeniem naprawia tego typu turbiny. Rodzi się więc uzasadnione pytanie: czy regenerować turbo za 1000 zł, czy wybierać nowe za kilkakrotność tej sumy?
Jak twierdzi Paweł Żyliński, zajmujący się serwisem turbin, sam proces regeneracji turbosprężarki nie jest trudny, jednak niezbędna jest precyzja. Najczęstszym powodem wadliwej pracy regenerowanych turbosprężarek o zmiennej geometrii jest niewłaściwe ustawienie tzw. zderzaka dźwigni regulacji kierownicy. Poprzez tę dźwignię komputer silnika steruje doładowaniem i jeżeli jej położenie spoczynkowe nie jest właściwe - dochodzi albo do niedoładowania silnika (spadek mocy), albo przekroczenia ciśnienia.
Regeneracja jest wykonalna, jednak kluczem jest reżim techniczny i poświęcenie kilku godzin na każdy egzemplarz turbo.
Fabrycznie układ regulowany jest na specjalnym stanowisku pomiarowym. Coraz częściej wyspecjalizowane warsztaty naprawcze planują zakup tego typu rozwiązań.
Zdaniem Pawła Żylińskiego, poprawnej regeneracji nie da się wykonać w pośpiechu czy bez korzystania z własnej bazy pomiarów. W tym upatruje on przyczyn wadliwych napraw turbosprężarek o zmiennej geometrii. Gdy zachowa się zasady sztuki - regenerowana turbosprężarka musi pracować jak nowa.
Jaka jest trwałość turbo po regeneracji
Prawidłowo zregenerowana turbosprężarka ma taką sama trwałość jak nowa. Jej skrócenie po naprawie zwykle wynika z faktu, iż nowe turbo pracuje na nowym silniku, natomiast regenerowane trafia do częściowo zużytego. To gorsze warunki pracy mogą zadecydować o ewentualnym spadku trwałości turbosprężarki po regeneracji. Turbosprężarka o zmiennej geometrii, w typowo użytkowanym aucie powinna wytrzymać ok. 200 tys. km. Jeżeli auto jeździ na krótkich dystansach miejskich, to czasami 100 tys. km bywa nieosiągalne. W jeździe miejskiej turbo jest bowiem niedogrzane i nie występuje samooczyszczanie się z nagaru, a ponadto częste przerwy w pracy pogarszają warunki smarowania.
Jak dbać o turbo ze zmienną geometrią
- Regularnie wymieniać olej (najlepiej nie rzadziej niż co 10-15 tys. km).
- Stosować dobry olej silnikowy, najlepiej w pełni syntetyczny.
- Regularnie wymieniać filtr powietrza, gdyż brud uszkadza wirnik sprężarki.
- Nie obciążać silnika pełną mocą, dopóki się nie rozgrzeje. Przez pierwsze 3 kilometry jazdy lepiej jest nie przekraczać 3000 obr./min.
- Po forsownej jeździe schłodzić olej, pozostawiając silnik pracujący na wolnych obrotach nawet przez 60 sekund przed jego wyłączeniem.
- Regularnie wykonywać dłuższe jazdy, powodujące samooczyszczanie się mechanizmu zmiennej geometrii z nagaru.
Objawy awarii
- Intensywne dymienie olejowe.
- Obecność oleju w układzie dolotowym.
- Spadek mocy silnika.
- Szarpanie podczas przyspieszania.
- Wchodzenie w tryb awaryjny podczas jazdy (zwykle przy mocnym wciśnięciu gazu).
- Gwizd turbo podczas przyspieszania.
Usługa | Cena |
Regeneracja turbo o zmiennej geometrii | ok. 1000 zł |
Nowy układ zmiennej geometrii | 300-450 zł |
Wymiana uszkodzonego korpusu | ok. 200 zł |
Całkowity koszt | 1000-1650 zł |
Koszt pełnej regeneracji (z wymianą wirnika i koła kompresora) zaczyna sie od ok. 1000 zł i rośnie, jeżeli trzeba wymienić układ zmiennej geometrii lub korpus. |
Audi A4 2.7 TDI 180 KM | 3800 zł |
Audi Q7 4.2 TDI | 5840 zł |
BMW 520d F10 | 4700 zł |
BMW E46 320d 136 KM | 3550 zł |
BMW E66 4.4D | 5500 zł |
BMW X5 30d E70 | 4000 zł |
Citroen C4 1.6 HDi 109 KM | 2200 zł |
Citroen C5 2.0 HDi 136 KM | 3100 zł |
Fiat 1.9 JTD 150 KM | 4000 zł |
Fiat Punto 1.3 JTDM 90 KM | 2000 zł |
Fiat Stilo 1.9 JTD 120 KM | 2700 zł |
Ford 2.0 TDCi 130 KM | 3820 zł |
Ford C-Max 1.8 TDCi 125 KM | 3100 zł |
Ford Focus 1.6 TDCi 109 KM | 2200 zł |
Ford Focus 1.8 TDCi 115 KM | 3100 zł |
Ford Mondeo 2.0 TDCi 136 KM | 3960 zł |
Honda Accord 2.2 CTDi | 4820 zł |
Kia Sorento 2.5 CRDi 177 KM | 3220 zł |
Land Rover Freelander td4 | 3900 zł |
Mercedes 220 CDI W203 | 4000 zł |
Mercedes 350 CDI | 8700 zł |
Nissan Pathfinder 2.5 dCi | 3800 zł |
Nissan/Renault 2.0 dCi | 3900 zł |
Opel Astra 1.7 CDTI 130 KM | 3700 zł |
Opel Corsa 1.3 CDTI 90 KM | 2000 zł |
Opel Insignia 2.0 CDTI 160 KM | 3200 zł |
Opel Vectra C 1.9 CDTI 120 KM | 2700 zł |
Peugeot 2.0 HDi 163 KM | 4000 zł |
Peugeot 807 2.2 HDi | 3600 zł |
Renault 1.5 dCi 105 KM | 2460 zł |
Renault 2.2 dCi | 3200 zł |
Renault Laguna 1.9 dCi 130 KM | 2700 zł |
Renault/Nissan 1.6 dCi 130 KM | 2670 zł |
Skoda Octavia 1.9 TDI 110 KM | 2250 zł |
Toyota 2.0D-4D 126 KM | 5000 zł |
Toyota Corolla 2.0 D-4D 115 | 3900 zł |
Volvo V40 2.0D 136 KM | 3960 zł |
VW 1.9 TDI 105 KM | 3000 zł |
VW 2.0 TDI 140 KM | 2900 zł |
VW 2.0 TDI 170 KM PD | 2900 zł |
VW Passat B6 1.9 TDI 105 KM | 2200 zł |
VW Touran 1.9 TDI 101 KM | 2200 zł |
VW Golf/Seat Leon 1.9 TDI 150 KM | 3000 zł |
*ceny poza ASO |
Marcin Klonowski