Które pojazdy nie mogą wjeżdżać na autostradę? Lista jest długa

Autostrad i dróg ekspresowych w Polsce mamy znacznie więcej niż jeszcze 10-15 lat temu. Niestety nadal zdarzają przypadki, gdy pojazd, który nigdy na takiej drodze nie powinien się znaleźć, wjeżdża na autostradę i powodując w ten sposób zagrożenie ruchu. Które pojazdy nigdy nie mogą wjeżdżać na autostradę, chyba, że pod pewnymi wyjątkami?

Które pojazdy nigdy nie mogą wjeżdżać na autostradę, chyba, że pod pewnymi wyjątkami?
Które pojazdy nigdy nie mogą wjeżdżać na autostradę, chyba, że pod pewnymi wyjątkami?Wojciech OlkuśnikEast News

Polskie przepisy ruchu drogowego jasno określają, które pojazdy mogą poruszać się po autostradach i drogach ekspresowych. Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych, autostrada oo: "w rozumieniu art. 4 pkt 11 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi, przeznaczoną tylko do ruchu pojazdów samochodowych, z wyłączeniem czterokołowca, które na równej, poziomej jezdni mogą rozwinąć prędkość wynoszącą co najmniej 40 km/h, w tym również w razie ciągnięcia przyczep;".

Które pojazdy nie mogą wjeżdżać na autostradę? Nie tylko ciągniki

Ze względów bezpieczeństwa oraz płynności ruchu, na drogi szybkiego ruchu oraz autostrady nie mogą wjeżdżać pojazdy wolnobieżne oraz te, które nie są w stanie rozwinąć odpowiedniej prędkości. Zabroniony jest wjazd wszelkim pojazdom rolniczym, w tym ciągnikom i maszynom rolniczym, które mogłyby znacząco spowalniać ruch. Również pojazdy budowlane, takie jak koparki czy inne maszyny budowlane, nie mają prawa wjazdu na te drogi. W przypadku konieczności przeprowadzenia prac remontowych, tego typu sprzęt musi być transportowany na miejsce za pomocą lawet.

Ze względów bezpieczeństwa oraz płynności ruchu, na drogi szybkiego ruchu oraz autostrady nie mogą wjeżdżać pojazdy wolnobieżne oraz te, które nie są w stanie rozwinąć odpowiedniej prędkości.GDDKiAmateriały prasowe

Przepisy wykluczają również możliwość poruszania się po autostradach i drogach ekspresowych przez pojazdy o małej mocy silnika, takie jak motorowery i skutery. Podobnie rzecz ma się z quadami, czterokołowcami oraz mikrosamochodami, które ze względu na swoje parametry techniczne i konstrukcję nie są przystosowane do bezpiecznej jazdy z wysokimi prędkościami. Całkowity zakaz wjazdu dotyczy także pojazdów zaprzęgowych.

Pieszy na autostradzie? Wykluczone

Szczególną uwagę należy zwrócić na fakt, że drogi szybkiego ruchu są całkowicie niedostępne dla niezmotoryzowanych uczestników ruchu. Oznacza to, że piesi, rowerzyści oraz osoby poruszające się na urządzeniach transportu osobistego czy urządzeniach wspomagających ruch nie mogą z nich korzystać. W razie na przykład awarii kierowca i podróżni powinni dla swojego bezpieczeństwa opuścić pojazd i skierować się na teren za barierkami ochronnymi.

Jaki jest mandat za wjazd na autostradę?

Złamanie zakazu wjazdu na autostradę lub drogę ekspresową może skutkować nie tylko mandatem karnym, ale również dodatkowymi wydatkami. Choć sama grzywna wynosi 250 złotych, koszty mogą znacząco wzrosnąć, jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że pojazd nie może kontynuować jazdy. W takiej sytuacji niezbędne będzie holowanie do najbliższego zjazdu, co wiąże się z dodatkowymi opłatami. Nawet gdy kierujący wybierze prywatną usługę holowniczą zamiast odholowania na parking depozytowy, musi liczyć się z wydatkiem rzędu kilkuset złotych.

Obecny system szkoleń kierowców nie ma sensu. Ekspert mówi wprostSzczepan MroczekINTERIA.PL