Jak rozpoznać nieoznakowany radiowóz. Jeden detal jest decydujący
Polska policja w całym kraju używa nieoznakowanych radiowozów BMW wyposażonych w wideorejestratory. Te samochody można stosunkowo łatwo rozpoznać i wcale nie trzeba wypatrywać kamery za przednią czy wyświetlacza za tylną szybą. Decydujący okazuje się jeden charakterystyczny detal.
Spis treści:
Nowy taryfikator punktów karnych oraz wydłużenie terminu ich ważności do dwóch lat, powodują, że prawo jazdy można znacznie łatwiej stracić i znacznie trudniej jest je potem odzyskać.
Do tego nawet z pozoru błahe przewinienia mogą się wiązać z poważnym wydatkiem, szczególnie wobec nowego taryfikatora mandatów i mechanizmu recydywy. Dlatego kierowcy muszą się mieć na baczności, szybka jazda może się okazać bardzo kosztowna.
Nieoznakowane radiowozy batem na piratów drogowych
Komendy policji w całej Polsce korzystają z ogromnej floty radiowozów, również z tych nieoznakowanych. Spory udział w tej grupie mają pojazdy marki BMW. Modele serii 3, zwykle w mocnych wersjach typu 330i, czy hybrydowe 330e xDrive, zupełnie nie wyróżniają się z tłumu. Mają zwykle stonowane, ciemne kolory i wyglądają jak tysiące samochodów służbowych, którymi uszczęśliwiani są co bardziej zasłużeni pracownicy korporacji.
Nieoznakowany radiowóz BMW zdradza jeden detal. Po tym można go rozpoznać
Zdjęcia policyjnych BMW opublikowane w sieci, również te z oficjalnych materiałów policji, zdradzają jeden istotny szczegół: radiowozy, z racji specjalistycznego wyposażenia dodatkowego, mają na dachach dodatkowe anteny. Są one wmontowane do standardowych anten, zamontowanych na środku, nad tylną szybą. Jeśli więc na trasie spotkasz BMW z dodatkową anteną, wystającą z "płetwy rekina" to możesz mieć pewność, że za kierownicą siedzą funkcjonariusze policji i należy wzmóc czujność.
Trzeba pamiętać o jednym: jeśli BMW nie ma dodatkowej anteny, to wcale nie jest gwarancja, że nie jest nieoznakowanym radiowozem. Możliwe, że wraz ze zmianą technologii, w kolejnych radiowozach tego elementu nie będzie. I nie twierdzimy, że policja jeździ wyłącznie BMW. Ale dotychczasowe doświadczenia kierowców podpowiadają, że jeśli trafimy na taki element na aucie bawarskiej marki, to z pewnością mamy do czynienia z "niebieskimi".
Niezmiennie jednak zachęcamy do przepisowej jazdy. Wówczas żadne nieoznakowane radiowozy nie powinny nam być straszne.
Ile punktów karnych za przekroczenie prędkości
Tak wygląda aktualny taryfikator punktów karnych, jeśli chodzi o przekroczenia prędkości.
- do 10 km/h - 1 pkt karny (aktualnie bez punktów karnych),
- od 11 do 15 km/h - 2 pkt karne,
- od 16 do 20 km/h - 3 pkt karne (obecnie są 2 punkty),
- od 21 do 25 km/h - 5 pkt karnych,
- od 26 do 30 km/h - 4 pkt karne,
- od 31 do 40 km/h - 9 pkt karnych (obecnie jest to 6 punktów),
- od 41 do 50 km/h - 11 pkt karnych (obecnie to 8 punktów),
- od 51 do 60 km/h - 13 pkt karnych,
- od 61 do 70 km/h - 14 pkt karnych,
- więcej niż 70 km/h - 15 pkt karnych.
***