Czy można myć samochód zimą? Te zasady trzeba znać
Wielu kierowców zimą omija myjnie szerokim łukiem, tłumacząc się mrozem i przekonaniem, że "i tak zaraz będzie brudny". To błąd, który może sporo kosztować. Sól drogowa, błoto pośniegowe i wilgoć przyspieszają korozję i niszczą lakier, obręcze oraz elementy podwozia. Mycie samochodu zimą ma więc sens - pod warunkiem, że zrobimy to właściwie.

Spis treści:
- Jak przygotować samochód do mycia przy mrozie?
- Jaka temperatura jest bezpieczna do mycia auta?
- Jakie programy myjni wybrać zimą?
- Gdzie najlepiej myć auto zimą?
Regularne mycie zimą to jeden z najlepszych sposobów na przedłużenie żywotności auta. Sól, którą posypuje się drogi, to największy wróg karoserii. W połączeniu z wilgocią działa jak katalizator korozji, zwłaszcza na uszkodzonym lakierze czy w miejscach, gdzie pojawiły się odpryski.
Nowoczesne auta są lepiej zabezpieczone niż kiedyś - mają fabryczne powłoki antykorozyjne, woski i ocynk. Jednak nawet one nie są w stanie w pełni ochronić blachy przed solą. Właśnie dlatego zimą warto odwiedzać myjnię przynajmniej raz na trzy-cztery tygodnie, a przy intensywnym używaniu soli na drogach nawet częściej.
Jak przygotować samochód do mycia przy mrozie?
Zanim wjedziemy do myjni, usuńmy z nadwozia resztki śniegu i lodu. Zamarznięte bryły działają jak papier ścierny - w połączeniu ze szczotkami myjni mogą porysować lakier. Dobrym pomysłem jest też przemycie auta wstępnie myjką ciśnieniową, jeśli jest dostępna.
Warto też pamiętać o kilku prostych zasadach. Przed myciem sprawdźmy, czy wszystkie drzwi i klapki paliwa są domknięte. Zabezpieczmy też zamki taśmą lub po myciu użyjmy specjalnego środka zapobiegającego ich zamarzaniu - w ten sposób unikniemy problemów z późniejszym otwarciem klapki wlewu paliwa, czy, w starszych autach, drzwi. Gumowe uszczelki wokół drzwi dobrze jest wcześniej przetrzeć silikonem lub wazeliną techniczną - zapobiegnie to ich przymarzaniu.
Jaka temperatura jest bezpieczna do mycia auta?
Nie każda pogoda sprzyja wizycie na myjni. Jeśli temperatura spada poniżej -10 stopni Celsjusza, lepiej odpuścić - woda zamarznie zanim zdąży spłynąć, a drzwi mogą się "przykleić" do nadwozia. W takich warunkach ciepła woda z myjni w kontakcie z zimną blachą powoduje szok termiczny, który może uszkodzić lakier i elementy plastikowe. Najlepszym momentem na mycie zimą są dni, gdy temperatura oscyluje w okolicach zera lub delikatnie powyżej. Wtedy woda zdąży odparować, a samochód bezpiecznie wyschnie.
Jakie programy myjni wybrać zimą?
Zimą najlepiej postawić na program z aktywną pianą, która skutecznie usuwa sól i błoto pośniegowe. Niezwykle ważne jest także mycie podwozia. To właśnie tam gromadzi się najwięcej soli i wilgoci, które w dłuższej perspektywie prowadzą do korozji. Nie ma potrzeby korzystania z drogich programów woskowania czy nanopowłok - zimą i tak szybko się zetrą. Warto natomiast po zakończonym myciu przetrzeć karoserię i szyby suchą mikrofibrą, by pozbyć się resztek wody.
Gdzie najlepiej myć auto zimą?
Tu nie ma wielkiego wyboru, można to robić albo w myjni automatycznej lub bezdotykowej - w tych pierwszych zwykle jest o kilka stopni cieplej niż na zewnątrz. Wtedy unikniemy problemu zamarzającej wody. Po myciu najlepiej zaparkować auto w ciepłym miejscu, na przykład w garażu, by całkowicie wyschło. Jeśli nie mamy takiej możliwości, przynajmniej usuńmy wodę z luster, progów i uszczelek, zanim ponownie zamarznie. Warto wiedzieć, że w większości miast nie wolno myć auta na własnym podwórku. Zakaz wynika z przepisów ochrony środowiska.










