Trochę wody, mróz i kierowcy stoją bezradnie na stacji. Co zrobić?
Zimowe poranki potrafią zaskoczyć kierowców wieloma nieprzyjemnymi niespodziankami. Jedną z nich jest przymarznięta klapka wlewu paliwa - problem szczególnie dokuczliwy, gdy właśnie planujemy tankowanie. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby radzenia sobie z tym zimowym utrudnieniem.
Właściciele samochodów parkujących na zewnątrz szczególnie dobrze mogą znać ten problem, zwłaszcza, jeśli przez chwilę nieuwagi, na przykład po myciu auta, pozostawili je na noc na mrozie. Właśnie podczas silnych mrozów lub gdy pada marznący deszcz, wilgoć może przedostać się do mechanizmu klapki paliwa i zamarznąć, skutecznie blokując dostęp do wlewu. Czasami objawia się to całkowitą blokadą klapki, innym razem możemy ją lekko uchylić, ale mechanizm nie pozwala na pełne otwarcie.
Jak otworzyć zamarznięty wlew paliwa?
Zanim udamy się na stację benzynową, warto sprawdzić działanie klapki. Jeśli okaże się, że jest przymarznięta, możemy zastosować kilka sprawdzonych rozwiązań. Pierwszą i jednocześnie najbardziej oczywistą metodą jest zaparkowanie auta w ogrzewanym garażu lub na parkingu podziemnym - już 15-20 minut w dodatniej temperaturze może wystarczyć do rozwiązania problemu. Jeśli sami nie dysponujemy garażem można udać się na przykład na parking galerii handlowej - jeśli jest zlokalizowany pod ziemią temperatura jest tam zawsze wyższa niż na zewnątrz.
Przy dostępie do prądu możemy użyć suszarki do włosów, kierując ciepłe powietrze na krawędzie klapki. Ważne, by używać najniższej temperatury i zachować odpowiednią odległość od lakieru. Na rynku dostępne są też profesjonalne preparaty do odmrażania zamków i mechanizmów - warto mieć taki w bagażniku, szczególnie zimą. W tym wypadku sprawę powinien rozwiązać najprostszy preparat do odmrażania szyby czy zamków. Wystarczy polać okolice klapki niewielką ilością preparatu i chwilę odczekać, by mechanizm "puścił".
Przed sezonem zimowym warto zabezpieczyć mechanizm klapki odpowiednim preparatem. Najlepiej sprawdzają się produkty silikonowe, które nie niszczą uszczelek i są bezpieczne dla lakieru. A takie właśnie ryzyko rodzi stosowanie popularnego WD-40, przynajmniej według mechaników.
Dobrą praktyką jest również regularne przecieranie klapki po myciu samochodu, by nie pozostawiać w mechanizmie wilgoci. W ten sposób nawet po zostawieniu świeżo umytego auta na mrozie po myjni rano klapkę paliwa będzie można bez problemu otworzyć.
Przymarznięta klapka paliwa - czego unikać?
Podczas walki z przymarzniętą klapką należy wystrzegać się pewnych działań. Absolutnie nie wolno używać nadmiernej siły przy próbach otwarcia, polewać wrzątkiem (różnica temperatur może uszkodzić lakier i mechanizm), podważać klapki narzędziami (ryzyko trwałych uszkodzeń) czy stosować nieznanych chemikaliów, które mogą reagować z lakierem.
Warto pamiętać, że zimą lepiej tankować auto, gdy zbiornik jest jeszcze przynajmniej w 25 proc. pełny. Daje to margines bezpieczeństwa na wypadek, gdyby klapka jednak przymarzła. Dobrym zwyczajem jest również trzymanie w aucie małej butelki z odmrażaczem - koszt niewielki, a może uratować nas w kryzysowej sytuacji.
