Sezon narciarski za rogiem. Tankowanie w tym kraju odradzają nawet Niemcy

Grudzień to tradycyjnie początek sezonu narciarskiego - ośrodki niebawem zapełnią się miłośnikami białego szaleństwa, a najwięcej z nich będzie szusować po alpejskich stokach. Żeby jednak tam dojechać, często trzeba pokonać kilkaset, a czasem nawet ponad tysiąc, kilometrów. Eksperci z ADAC radzą, gdzie tankować, by nie narazić się na wysokie ceny paliw.

Wyjeżdżasz na narty w Alpy? Gdzie tankować, by nie narazić się na wysokie ceny?
Wyjeżdżasz na narty w Alpy? Gdzie tankować, by nie narazić się na wysokie ceny?Jan Guss-GasińskiINTERIA.PL

Inflacja dotyka nie tylko stacje paliw, ale także stoki narciarskie - ADAC informuje, że w tym roku można spodziewać się wyższych cen karnetów. Dlatego warto starannie zaplanować podróż, by nie narażać się przynajmniej na wysokie ceny paliw w Alpach. Okazuje się, że różnice potrafią być ogromne.

Najwyższe ceny paliw są w Szwajcarii, najtaniej jest w Austrii

Ceny paliw w regionie alpejskim to ważna kwestia dla wszystkich planujących zimowy wypoczynek w górach - nie bez powodu standardowym widokiem przy granicy Polski z dowolnym krajem są kolejki aut ustawiających się na ostatnie tankowanie przed dalszą podróżą Szczególnie wysokie ceny utrzymują się w Szwajcarii, gdzie zarówno benzyna, jak i olej napędowy należą do najdroższych w całej Europie, co jest w dużej mierze spowodowane silną pozycją franka szwajcarskiego względem euro.

Co ciekawe, w Szwajcarii występuje też nietypowa relacja cenowa między paliwami - olej napędowy jest tam znacząco droższy od benzyny ze względu na wyższe opodatkowanie. Jak podaje serwis e-petrol, obecnie cena litra benzyny w Szwajcarii, to, w przeliczeniu, około 8,20 zł. Dla porównania za diesla zapłacimy średnio aż 8,58 zł.

Zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się w Austrii, która może pochwalić się najniższymi cenami paliw spośród wszystkich krajów alpejskich. Należy jednak pamiętać o tym, że, podobnie jak we wszystkich krajach, najdrożej zapłacimy na stacjach przy autostradach, a według austriackiego automobilklubu ÖAMTC występuje też wyraźny podział geograficzny: stacje na wschodzie kraju oferują korzystniejsze ceny niż te położone w zachodniej części Austrii. Wniosek? Po drodze warto zatrzymać się na tankowanie we wschodniej części kraju, często lepiej też nadłożyć kilka kilometrów drogi, by zjechać z autostrady i zatankować w samej miejscowości. Paliwo w Austrii jest wyraźnie tańsze. Według ostatniej aktualizacji w serwisie e-petrol olej napędowy kosztuje 6,78 zł za litr, a benzyna 6,45 zł.

Ceny paliw Niemczech

ADAC podaje, że zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się w Niemczech, gdzie średnia cena litra benzyny jest wyższa od litra "ropy". U naszych zachodnich sąsiadów zapłacimy 7,17 zł za litr benzyny i 6,91 zł za litr diesla. W Niemczech zdecydowanie warto unikać tankowania na stacjach przy autostradach, gdzie ceny są znacząco wyższe - średnio o około 1,80 zł za litr w porównaniu do stacji w miastach czy przy drogach lokalnych.

Ceny paliw we Włoszech

We Włoszech paliwo jest droższe zarówno od tego w Austrii jak i w Niemczech i kosztuje praktycznie tyle samo, co we Francji. Za litr benzyny zapłacimy 7,56 zł, a za litr oleju napędowego 7,08 zł. We Francji diesel jest tańszy o symboliczne cztery grosze.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas