LED-y do auta bez mandatu. Jest zielone światło dla retrofitów
Jeszcze niedawno zamiana halogenów na LED-y w samochodzie mogła skończyć się nieprzyjemnie – mandatem, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a nawet problemami z ubezpieczycielem. Teraz sytuacja się zmienia. Na rynek trafiają pierwsze legalne retrofity LED z certyfikatem UNECE.
Spis treści:
- Retrofity LED legalne dzięki certyfikatowi UNECE
- LED retrofit w aucie - co wolno, a czego nie?
- Wymiana żarówek na LED - praktycznie i bezpiecznie
- Czy warto czekać na kolejne legalne LED retrofity?
Retrofity LED legalne dzięki certyfikatowi UNECE
Philips jako pierwszy wypuścił retrofit LED z homologacją dopuszczającą go do użytku na drogach publicznych. Model Ultinon Pro6000 Boost H11 otrzymał certyfikat UNECE R37, co oznacza, że można go legalnie montować zamiast halogenowych żarówek H11. To spory krok w kierunku normalności - do tej pory nawet najlepsze LED-y "w halogenowym opakowaniu" były uznawane za nielegalne w świetle przepisów.
To ważna wiadomość, szczególnie dla kierowców starszych aut, w których standardowe oświetlenie pozostawia wiele do życzenia. Legalizacja retrofitów może otworzyć drogę do poprawy widoczności nocą i podniesienia bezpieczeństwa - bez ryzyka mandatu.
LED retrofit w aucie - co wolno, a czego nie?
Na razie legalne LED-y można montować tylko w miejsce żarówek H11 - nie jest to najpopularniejsze gniazdo, ale występuje m.in. w światłach mijania wielu modeli z segmentu kompaktowego i klasy średniej. Niestety, wciąż nie ma zatwierdzonych zamienników dla żarówek H4 i H7, które dominują na rynku. Mimo to można liczyć, że jeśli nowe retrofity się przyjmą, kolejne typy pojawią się w ofercie.
Warto też wiedzieć, że niezależnie od typu oświetlenia LED, jego legalność zależy od homologacji. Nawet jeśli żarówka pasuje fizycznie, bez odpowiedniego oznaczenia może skończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego podczas kontroli drogowej. Policja nie musi mieć miernika światła - wystarczy brak certyfikatu i podejrzenie oślepiania innych uczestników ruchu.
Wymiana żarówek na LED - praktycznie i bezpiecznie
Dlaczego kierowcy chcą montować LED-y? To proste - więcej światła, lepsza widoczność, dłuższa żywotność. Żarówki LED świecą bielszym światłem, mają lepszy rozsył i wyraźniej oświetlają drogę, a do tego są bardziej odporne na drgania i temperatury. Średnia żywotność to nawet 3000 godzin - kilka razy więcej niż halogenów.
Montaż LED-ów w miejsce halogenów jest banalny. Wystarczy wyciągnąć starą żarówkę i wsadzić nową - bez modyfikacji reflektora. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy retrofit nie ma homologacji. Wtedy ryzykujemy nie tylko mandatem (nawet do 3 tys. zł), ale też brakiem przeglądu i problemami z OC w razie wypadku.
Czy warto czekać na kolejne legalne LED retrofity?
Zdecydowanie tak. Choć na razie dostępny jest tylko jeden typ homologowanego LED-a, to jego premiera może być przełomowa. Jeśli Philips pokaże, że da się to zrobić zgodnie z przepisami, kolejne firmy pójdą tą drogą. A wtedy zmiana halogenów na nowoczesne źródła światła wreszcie przestanie być ryzykowną zabawą.
