Znokautował policjantkę w cywilu. Obywatelskie zatrzymanie w Nowej Rudzie
Policjantka po służbie próbowała odebrać kluczyki mężczyźnie, który prowadził pojazd bez prawa jazdy. Ten wysiadł z samochodu i jednym ciosem znokautował kobietę. Teraz zmierzy się z niemałymi konsekwencjami.
Lokalny portal informacyjny Nowaruda24.pl poinformował o niebezpiecznym zdarzeniu, do którego doszło w ubiegły piątek na jednej z ulic dolnośląskiego miasta. Policjantka, która po służbie próbowała dokonać zatrzymania obywatelskiego, została zaatakowana przez agresywnego mężczyznę.
Kobieta zdecydowała się zainterweniować z uwagi na dziwne zachowanie wspomnianego kierowcy. Jak wspomina prokurator Maciej Leszczyński - sposób jazdy mężczyzny wzbudzał niepokój uczestników ruchu.
Policjantka pojechała za podejrzanym i gdy była ku temu okazja, wyprzedziła go, tarasując mu drogę. Następnie wysiadła i poinformowała kierowcę, że jest policjantką po służbie i właśnie dokonuje obywatelskiego zatrzymania. W momencie, gdy sięgnęła po kluczyki mężczyzny, ten wpadł w furię.
Wyskoczył ze swojego samochodu i szybko wymierzył kobiecie kilka silnych ciosów w twarz. Jeden z nich był na tyle mocny, że kobieta oszołomiona upadła na jezdnie. Po agresywnym ataku mężczyzna wrócił do samochodu i uciekł z miejsca zdarzenia.
Cała sytuacja została nagrana przez kamerę zamontowaną w pojeździe jednego ze świadków, który zatrzymał się przed stojącymi na ulicy samochodami.
Jak podaje serwis Nowaruda24.pl - agresywny mężczyzna został szybko zatrzymany. Okazało się, że nie posiadał prawa jazdy, a gdyby tego było mało, znaleziono przy nim narkotyki.
W poniedziałek sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Odpowie teraz m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Fakt, że policjantka była po służbie w żadnym wypadku nie umniejsza jego winy.
***