Zmiana nazwy nie pomogła. Teraz SOP ma dzwon za dzwonem!

Kolejna kolizja z udziałem samochodu Służby Ochrony Państwa, czyli dawnego Biura Ochrony Rządu. Jak ustalili dziennikarze RMF, auto z kolumny marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego uderzyło w bariery energochłonne.

Auto BOR, tzn. SOP tak szybko się "zużywają", że ogłoszno właśnie nowy przetarg na ich zakup
Auto BOR, tzn. SOP tak szybko się "zużywają", że ogłoszno właśnie nowy przetarg na ich zakupStanisław KowalczukEast News

Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego na szczęście nie było w samochodzie. Kierowca, który stracił panowanie nad autem, został ukarany mandatem.

Do kolizji doszło w niedzielne przedpołudnie na jednej z podkarpackich dróg.

W poniedziałek zdarzenie zostało potwierdzone przez SOP.

"Samochód Służby Ochrony Państwa z kolumny marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego w godzinach porannych w niedzielę 18 marca wpadł na łuku jezdni w poślizg, po czym otarł się o barierkę ochroną. Do zdarzenia doszło w okolicach Przemyśla. Na drodze panowały złe warunki atmosferyczne. W pojeździe znajdowali się tylko funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Całe zdarzenie było przedmiotem oceny Policji, której patrol został wezwany na miejsce zdarzenia" - podał w komunikacie SOP.

Jak podano w komunikacie, zdarzenie zostało przez policję zakwalifikowane jako kolizja drogowa.

Seria stłuczek, kolizji i wypadków

Zmiana nazwy z Biura Ochrony Rządu na Służbę Ochrony Państwa niewiele dała - funkcjonariuszom dalej zdarzają się mniej lub bardziej poważne wypadki o kolizje. Samochody tak szybko wypadają z parku maszyn, że wkrótce ma zostać ogłoszony przetarg za zakupi pięciu samochodów. Ma to kosztować około 2,1 mln zł. A warto przypomnieć, że przed szczytem NATO ówczesny BOR kupił 20 BMW 750Li xDrive, co kosztowało niespełna 7 milionów 600 tysięcy złotych.Czarna seria  zaczęła się od pękniętej gumy prezydenckiego BMW (marzec 2016), którym wracał Andrzej Duda z narciarskiej wizyty w Tatrach. Później były problemy z oponą w aucie wiozącym ministra Jarosława Gowina (styczeń 2017) oraz karambol pod Toruniem z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza (26 stycznia 2017) i kilku samochodów towarzyszących.Do najgłośniejszego i najbardziej poważnego wypadku doszło w lutym ubiegłego roku. Jadące w kolumnie BOR Audi A8, którym podróżowała premier Beata Szydło, zderzyło się z fiatem seicento. W efekcie opancerzona limuzyna uderzyła w drzewo.W marcu samochód z wiceministrem obrony narodowej, Bartoszem Kownackim uderzył w volvo. Jeden z funkcjonariuszy miał złamaną nogę.W kwietniu doszło do kolejnej kompromitującej sytuacji - jedno z aut BOR wjechało w inny samochód pod siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie.Miesiąc później w okolicach Myszkowa (woj. śląskie) w rządowe Audi A6 uderzyła ciężarówka. Jedna osoba została ranna. Także w Warszawie należąca do BOR skoda zderzyła się z ciężarówką służby oczyszczania miasta.Nie minęło wiele czasu i w lipcu w Warszawie audi BOR zderzyło się z fordem na rondzie Waszyngtona. Według policji kolumna jechała na sygnale.Pod koniec sierpnia w Gdańsku doszło do kolizji samochodu, którym podróżował Lech Wałęsa. Byłemu prezydentowi nic się nie stało. Wieczorek tego samego dnia w samochód policji, jadący w kolumnie aut BOR wiozącej sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, wjechało auto dostawcze. Dzień później na warszawskim parkingu przy Dworcu Centralnym doszło do stłuczki z udziałem samochodu BOR.We wrześniu z kolei limuzyna w Busku-Zdroju zderzyła się z peugeotem. Na szczęście nikomu nic się nie stało, w aucie nie było pasażerów. W grudniu miał miejsce wypadek z udziałem limuzyn kancelarii prezydenta w Pułtusku na Mazowszu. Zderzył się tam radiowóz i dwa pojazdy Kancelarii Prezydenta RP. Andrzeja Dudy nie było na pokładzie. Był to przejazd szkoleniowy.Ostatnim wypadkiem był ten z udziałem Andrzeja Dudy w Krakowie. 27 lutego kierowca samochodu z prezydentem, wjeżdżając na most Powstańców Śląskich najechał na betonowy separator, który oddzielał pas jezdni od torów tramwajowych. Limuzyna nie mogła dalej jechać, nikomu nic się nie stało.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas