Za kierownicą... 18-latek

Groźny wypadek na drodze DW323 koło Jawora. Wczoraj po południu 18-letni kierowca hyundaia jechał za szybko. Tak przynajmniej twierdzi policja. Skutki jego brawury na zdjęciu.

Rodzice mają z reguły obawy przed pożyczaniem samochodów swoim pociechom. Okazuje się, że nie są one wcale bezzasadne. Badania dowodzą, że młodzi kierowcy w samochodach rodziców przekraczają dozwoloną prędkość.

Czy w tym przypadku było podobnie? Tego nie wiemy.  Wiemy jednak to, że kierujący hyundaiem 18-letni kierowca powoli nie jechał.

Jego samochód w z ogromną prędkością zawinął się na drzewie.  Młody kierowca, który jechał sam, miał dużo szczęścia. Z samochodu wyszedł o własnych siłach.  Wprawdzie trafił do szpitala, ale jego obrażenia nie zagrażają życiu.

Reklama

 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy