Wystarczą 3 sekundy by stracić prawo jazdy. Udowodnione przez policję

​Jeszcze nigdy nie było tak łatwo stracić praw jazdy, jak można obecnie. Wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z dokumentem.

To nie są czcze stwierdzania. Śląscy policjanci opublikowali nagranie, na podstawie którego jeden z kierowców stracił prawo jazdy. Materiał wideo trwa... 3 sekundy.

Nagrano go za pomocą laserowego miernika prędkości Ultalyte, który ma  możliwość wykonywania zdjęć i rejestrowania nagrań. Na filmie widać kierowcę Mercedesa, który wykonuje manewr wyprzedzania na przejściu dla pieszych. Do tego jednocześnie policjant dokonał pomiaru prędkości, który wykazał, że samochód poruszał się z szybkością 95 km/h. 

Jeden manewr, dwa mandaty, jedno prawo jazdy mniej

Ponieważ do zdarzenia doszło do w terenie zabudowanym, kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 45 km/h, co oznaczało ukaranie mandatem w wysokości 1000 zł. Dodatkowo na konto kierowcy wpłynęło 11 punktów karnych. 

Reklama

Ale przecież nie było to jedyne wykroczenie, którego dopuścił się kierujący Mercedesem. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych nowy taryfikator mandatów wycenia na 1500 zł i 15 punktów karnych.

2500 zł, 26 punktów. I po prawie jazdy

Z ten jeden, trwający 3 sekundy manewr, 33-letni kierowa Mercedesa otrzymał więc 2500 zł mandatu i 26 punktów karnych. A ponieważ dopuszczalna liczba punktów to 24, mężczyzna stracił prawo jazdy. 

By je odzyskać będzie musiał podejść do egzaminu, jeśli go nie zda - konieczne będzie przejście od zera całego kursu na kierowcę. Z nauką ruszania, parkowania czy cofania po łuku włącznie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy