Wstrząsające. O życiu dzieci zadecydowały ułamki sekund

Z mrożącym krew w żyłach nagraniem podzielił się z internautami miejski przewoźnik z Płocka.

Nagranie pochodzi z kamery miejskiego autobusu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, przez które chciało przejść, a właściwie przejechać na wrotkach/rolkach dwoje dzieci.

Autobus to duży pojazd, więc stając przed przejściem zasłonił widok na przejście dla kierowców znajdujących się z tyłu. Nie  przeszkodziło to jednak kierowcy Volkswagena Bora przejechać przez to przejście na pełnej prędkości.

Taka bezmyślna jazda mogła doprowadzić do tragedii. O zdrowiu i życiu dzieci zadecydowały dosłownie ułamki sekund.

Reklama

To przerażające, że kierowcy wciąż nie mogą się nauczyć, że nie wolno omijać samochodu, który zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić pieszych. To jedno z najcięższych wykroczeń, jakie można popełnić w ruchu drogowym, wycenione na 500 zł i 10 pkt karnych.

W tym wypadku mamy jednak do czynienia ze stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym, co kwalifikuje się do zatrzymania prawa jazdy i skierowania sprawy do sądu.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy