Wjechał na czerwonym, potrącił kobietę i uciekł!

Kierowca BMW, który wjechał na przejście dla pieszych czerwonym świetle, potrącił kobietę jadącą na hulajnodze i uciekł z miejsca wypadku, wpadł już w ręce policjantów. Grozi mu teraz wysoka kara.

Kobieta na hulajnodze miała olbrzymie szczęście, że żyje. Gdyby jechała odrobinę wolniej...
Kobieta na hulajnodze miała olbrzymie szczęście, że żyje. Gdyby jechała odrobinę wolniej...Informacja prasowa (moto)

Do wypadku doszło 10 marca, około godziny 9:00, na ulicy Radzikowskiego w Krakowie. Kierujący BMW wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i potrącił 29-letnią kobietę, przejeżdżającą  przez przejście dla pieszych na elektrycznej hulajnodze. Po tym zdarzeniu kierowca uciekł, nie udzielając pomocy osobie poszkodowanej.

29-latka doznała złamania prawej ręki i lewej nogi oraz urazu głowy. Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe udzieliło jej pierwszej pomocy, a następnie została zabrana do szpitala.Policjanci z krakowskiej drogówki zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz ustalili świadków potrącenia. Ponieważ w samochodzie stojącym na czerwonym świetle znajdowała  się pokładowa kamera, szybko ustalono dane samochodu i personalia kierowcy.

Kierowca BMW wjechał na czerwonym i potrącił piesząPolicja

Kilka godzin później policjanci udali się do jednej z miejscowości w powiecie krakowskim, gdzie zatrzymali 25-latka, który prowadził BMW. Jak się okazało, mężczyźnie na początku roku zatrzymane zostało prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. To oznacza, że w momencie wypadku 25-latek nie miała prawa prowadzić samochodu.

Po pobraniu krwi do dalszych badań kierowca trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych. 25-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w ruch lądowym, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo przedstawiono mu zarzut ucieczki z miejsca zdarzenia, dlatego kara ta może zostać zwiększona.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas