W nietypowy sposób uniknął potrącenia. Dostał... mandat!

Policjanci podjęli interwencję wobec kierowcy, który dość nietypowym manewrem uniknął potrącenia pieszego.

Do oficera dyżurnego olsztyńskiej komendy w poniedziałek około północy zadzwonił mężczyzna, który miał wątpliwości co do stanu trzeźwości kierowcy peugeota, który z dużą prędkością ominął go na pasach na jednej z ulic Olsztyna. Policjant przyjmujący zgłoszenie na nagraniach z monitoringu odszukał moment niebezpiecznego manewru.

Jak widać na nagraniu, kierowca nawet nie próbował zatrzymać się przed przejściem dla pieszych. Ominął pieszego zjeżdżając na sąsiedni pas jezdni. Policjanci odszukali samochód, który już po kilkunastu minutach został zatrzymany przez policyjny patrol do kontroli drogowej.

Reklama

Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 24-latka i okazało się, że był trzeźwy. Co więc skłoniło go do takiego manewru?

Mężczyzna tłumaczył, że zauważył pieszego w ostatniej chwili i omijając go w ten sposób, zrobił to, by go nie potrącić. Jest to tłumaczenie wiarygodne, było ciemno, pieszy był ubrany w ciemne barwy oraz zasłonięty przez jadący w przeciwnym kierunku samochód, który swoimi światłami oślepiał kierowcę.

Mimo tego, takie tłumaczenie nie przekonało to policjantów, którzy za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym ukarali 24-latka mandatem i nałożyli na niego punkty karne. Mieli rację?

INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: piesi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy