Tragiczny poślizg na mokrej drodze

Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku drogowego, w którym śmierć poniosła 47-letnia kobieta.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 11 na drodze krajowej nr 45, pomiędzy Roszkowem a Zabełkowem na Śląsku. Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że 47-letnia kierująca toyotą jadąc od strony Raciborza, z niewyjaśnionego powodu zjechała na lewy pas jezdni, zderzając się z jadącym z naprzeciwka oplem.

W wyniku odniesionych obrażeń kierująca toyotą poniosła śmierć na miejscu. Do szpitala trafiła 30-letnia mieszkanka powiatu raciborskiego kierująca oplem i jej kilkumiesięczne dziecko.

Z uszkodzeń samochodów można wnioskować, że kierująca toyotą wpadła w poślizg na mokrej nawierzchni. W efekcie samochód zaczął się obracać i został uderzony w bok. Stąd yaris został kompletnie zniszczony, a opel jest w znacznie lepszym stanie.

Reklama

Nie bez znacznie w tym zdarzeniu miał zapewne również wiek obu pojazdów. Yaris I generacji to samochód opracowany ponad 20 lat temu, gdy obowiązywały zupełnie inne standardy. Natomiast Opel to Zafira Tourer, czyli auto, które na rynek trafiło w 2011 roku.

Droga krajowa była zablokowana przez prawie cztery godziny, policjanci wyznaczyli objazdy, na które kierowali uczestników ruchu. Raciborscy śledczy wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy