Tragiczne zderzenie z łosiem na autostradzie A1

​Podróżujący samochodem osobowym pasażer zginął w wyniku zderzenia pojazdu z łosiem, który wybiegł na autostradę A1 w okolicy Kutna. Droga w kierunku Katowic jest zablokowana - policja wyznaczyła objazd przez miejscowość Sójki na węźle Kutno Północ.

"Ok. godz. 17.50 w sobotę, na 247. kilometrze autostrady A1 pomiędzy węzłami Kutno Północ i Kutno Wschód, samochód osobowy skoda octavia uderzył w przebiegającego przez jezdnię łosia. W wypadku śmierć poniósł pasażer pojazdu" - powiedział  nadkom. Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

W wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł 35-letni pasażer samochodu. Kierujący samochodem i pozostali dwaj pasażerowie podróżujący na tylnej kanapie nie odnieśli obrażeń. Potrącone zwierzę nie przeżyło. 

Do policji dotarły też informacje o uszkodzeniu przez łosia innego samochodu osobowego na tej trasie. 

Reklama

Po wypadku autostrada A1 w kierunku Katowic była zablokowana; policja kierowała ruch objazdem na węźle Kutno Północ w miejscowości Sójki.


Skąd łosie na autostradzie? Niestety, ale te zwierzęta potrafią przeskoczyć ogrodzenie i dostać się na jezdnie. Dodatkowo obecnie mamy do czynienia z z okresem masowych migracji łosi.

Zderzenie z łosiem jest bardzo niebezpieczne dla osób jadących samochodem. Po uderzeniu łamane są nogi, a ważący kilkaset kilogramów tułów łosia wpada do kabiny przez przednią szybę.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy