Tragedia na drodze. Nastoletni bracia walczą o życie

​Dwaj bracia w wieku 17 i 14 lat walczą w szpitalach o życie po wypadku drogowym, do którego doszło na dk 11 w wielkopolskich Piaskach. Policja prowadzi czynności wyjaśniające w sprawie - poinformował w środę rzecznik prasowy kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski.

We wtorek po godz. 19 na dk 11 w Pisakach na prostym odcinku drogi zderzył się motorower z busem. Motorowerem jechali bracia w wieku 17 i 14 lat - mieszkańcy powiatu kępińskiego. Samochodem dostawczym kierował 38-letni mieszkaniec gm. Byczyna w woj. opolskim.

Ze wstępnych ustaleń kępińskiej policji wynika, że nastolatkowie jechali w kierunku Kępna. Natomiast kierujący busem próbował skręcić na parking "i najprawdopodobniej możliwe, że wymusił pierwszeństwo" - powiedział Stramowski.

Policjant dodał, że na razie nie można jednoznacznie wskazać winnego spowodowania wypadku. Zabezpieczany jest monitoring z pobliskich fabryk, którego kamery skierowane są na drogę.

Reklama

Nastolatkowie z bardzo ciężkimi obrażeniami zostali przetransportowani do szpitali w Ostrowie Wlkp. i Kaliszu.

"17-letni pacjent trafił na oddział chirurgii dziecięcej; doznał wielonarządowego urazu a jego stan zdrowia jest dość ciężki" - powiedział rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala lekarz Adam Stangret.

Natomiast 14-latek - jak powiedział rzecznik prasowy szpitala w Kaliszu Paweł Gawroński - walczy o życie; jego stan jest bardzo ciężki. "Chłopiec przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej" - dodał.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy