Śmiertelny wypadek - pieszy wszedł prosto pod dostawczaka

Kierujący dostawczym busem potrącił mężczyznę, który nagle wtargnął na jezdnię. Pomimo prowadzonej na miejscu wypadku reanimacji, życia 74-latka nie udało się uratować.

Do wypadku doszło 14 marca około godziny 5 rano w miejscowości Niemce na drodze krajowej numer 19. Jak ustalili policjanci z Lublina, kierujący Volkswagenem LT 33-letni obywatel Ukrainy, jadąc od Lublina w kierunku Lubartowa potrącił mężczyznę, który nagle wtargnął na jezdnię.

Pomimo prowadzonej reanimacji, pieszy zmarł na miejscu wypadku. Na czas prowadzonych przez policjantów oględzin, droga była zablokowana, a pojazdy kierowano na objazdy. Jak ustalili policjanci, do tego wypadku doszło w terenie niezabudowanym, poza przejściem dla pieszych, a pieszy nie posiadał żadnych elementów odblaskowych.

Reklama

Policjanci przy okazji tego zdarzenia apelują do pieszych - przypominają o rozwadze, dbaniu o własne bezpieczeństwo oraz o obowiązku noszenia elementów odblaskowych po zmroku w terenie niezabudowanym. Warto też przypomnieć, że pieszy nie może wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżające pojazdy, nawet na przejściu. Jego obowiązkiem jest zawsze poczekać aż samochody przejadą lub zatrzymają się, umożliwiając mu bezpieczne przejście na drugą stronę.

***

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy