Jest problem na budowie S3. Brakuje 40 mln. Co dalej z drogą?

Jest problem na budowie S3. Brakuje 40 mln. Co dalej z drogą? | Fot.ilustracyjna
Jest problem na budowie S3. Brakuje 40 mln. Co dalej z drogą? | Fot.ilustracyjnaŁukasz MozolewskiReporter

W skrócie

  • Konsorcjum budujące odcinek S3 Dargobądz-Troszyn apeluje o dokapitalizowanie kontraktu o ponad 40 mln zł z powodu gwałtownego wzrostu kosztów budowy.
  • Bez dodatkowych środków istnieje ryzyko, że droga nie zostanie oddana kierowcom przed wakacjami, co grozi utrudnieniami w ruchu.
  • GDDKiA nie uznaje roszczeń konsorcjum, twierdząc, że środki nie należą się wykonawcy, jednak rozmowy są kontynuowane.
  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

Wykonawca domaga się dokapitalizowania kontraktu

Zobacz również:

    GDDKiA "pozoruje dialog"? Chodzi o milion złotych miesięcznie

    Milion złotych miesięcznie to są uśrednione koszty ogólne przedłużonego czasu realizacji kontraktu. Nie z winy wykonawcy. Są to koszty ogólne, czyli m.in. biuro budowy, ubezpieczenie placu budowy, nadzór przyrodniczy, geodezja, gwarancje bankowe itd. Do grudnia ubiegłego roku były uznawane przez GDDKiA. Teraz nie. 
    Katarzyna Łazarz-Brzezińska - wiceprezes zarządu PRD Nowogard.

    GDDKiA odpowiada. Wykonawcy pieniądza się nie należą

    Zobacz również:

      Volvo For Safety w Warszawie. Dachowałem i nic mi się nie stałoSzczepan MroczekINTERIA.PL