Rowerzyści na drogach ekspresowych. Policja stawia sprawę jasno

Na numery alarmowe coraz częściej wpływają zgłoszenia dotyczące rowerzystów poruszających się drogami ekspresowymi i autostradami. Z jakich powodów miłośnicy jednośladów rezygnują z dedykowanych szlaków i tras rowerowych, na rzecz dróg, w których nie mogą czuć się bezpiecznie? Policja wyjaśniła wszystkie zasady.

W okresie wakacyjnym na drogach, zwłaszcza ekspresowych i autostradach, ruch jest wzmożony. Na drogach jednak przybywa nie tylko samochodów, ale także rowerzystów korzystających z dobrej pogody. Miłośnicy jednośladów często jednak zapominają, że ich rekreacyjne przejażdżki stwarzają zagrożenie. Tyczy się to głównie tych, którzy z niewiadomych przyczyn zjeżdżają z przygotowanych tras i pięknych szlaków na drogi szybkiego ruchu.

Rowerzyści na ekspresówce. Jednego dnia wpłynęły trzy zgłoszenia

Jednego dnia świebodzińscy policjanci odebrali trzy zgłoszenia dotyczące rowerzystów poruszających się drogą szybkiego ruchu. Skąd się tam wzięli? Ciężko wytłumaczyć, co ich zmotywowało, bowiem jazda obok głośnych i rozpędzonych aut, to nic przyjemnego. Z bezpieczeństwem to również nie ma zbyt wiele wspólnego.

Reklama

Policja stawia sprawę jasno. Tych rzeczy nie rób na rowerze

Wszystkich na jednośladach, niezależnie od wieku, stażu czy sprzętu, na którym jedziemy, obowiązują te same przepisy prawa. Aby jazda rowerem była bezpieczna, należy pamiętać o kilku kluczowych kwestiach. Oto zasady, których powinien przestrzegać każdy:

  • kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów. Droga dla rowerów oznakowana jest znakiem nakazu (C-13);

  • jeśli rowerzysta porusza się po drodze dla rowerów i pieszych powinien zachować szczególną ostrożność i ustąpić miejsca pieszym;

  • dziecko do lat 7 może być przewożone na rowerze pod warunkiem umieszczenia go na dodatkowym siodełku;

  • rowerzyście zabrania się czepiania się pojazdów i jazdy obok innego roweru, chyba że tą jazdą nie utrudni poruszania się innym uczestnikom ruchu;

  • rowerzysta może korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, gdy opiekuje się on osobą do lat 10, która również jedzie rowerem. Poza tym, gdy chodnik ma szerokość większą niż dwa metry, a ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością wyższą niż 50 kilometrów na godzinę również możemy jechać po chodniku. Ostatnią sytuacją są niekorzystne warunki atmosferyczne - śnieg, silny wiatr, ulewa, gęsta mgła. Rowerzysta poruszający się po chodniku jest zobowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym;

  • przejeżdżając przez przejazd rowerowy mamy co prawda pierwszeństwo przed pojazdami, ale nie zwalnia nas z konieczności zachowania szczególnej ostrożności w tych miejscach i zmniejszenia prędkości z jaką jedziemy;

  • nie przejeżdżamy po przejściu dla pieszych. W tym miejscach jesteśmy zobowiązani do zejścia z roweru i przeprowadzenia go na drugą stronę;

  • nigdy nie wsiadajmy na rower po alkoholu. Działanie tego środka powoduje, że nasze reakcje na drodze są opóźnione przez co swoją jazdę możemy doprowadzić do niebezpiecznego zdarzenia. Jazda rowerem w stanie po użyciu alkoholu bądź nietrzeźwości jest wykroczeniem i grozi za nie kara aresztu lub grzywna.

Bezpieczeństwo to podstawa. Pamiętaj o kasku i oznakowaniu

Zanim wyruszymy na wycieczkę rowerową, pamiętajmy o bezpieczeństwie - naszym i innych. Niezależnie od celu i czasu podróży, zawsze korzystajmy z kasku bezpieczeństwa, który uchroni nas przed skutkami uderzenia głową w twarde podłoże. Opcjonalnie dobierzmy też ochraniacze na łokcie i kolana. 

Poruszając się po zmroku nie zapominajmy o widoczności. Rower, którym poruszamy się po drogach powinien być wyposażony w światła - białe i czerwone - jak również dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy. Dla dodatkowego bezpieczeństwa warto wyposażyć się w kamizelkę odblaskową.

INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: rowerzyści | auta vs rowerzyści | policja | kontrola drogowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy