Przełom na Wschodniej Obwodnicy Warszawy. Po 10 latach znaleźli rozwiązanie
Około 14-kilometrowy odcinek Wschodniej Obwodnicy Warszawy od lat jest nierozwiązanym problemem drogowców. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma jednak pomysł, jak wyjść z tego impasu.

Spis treści:
Jak wygląda Warszawski Węzeł Drogowy?
Obecnie kierowcy mają do dyspozycji 68 km trasy wchodzącej w skład Warszawskiego Węzła Drogowego. Do domknięcia ringu brakuje ok. 14 kilometrowego odcinka Wschodniej Obwodnicy Warszawy od węzła Drewnica na skrzyżowaniu z drogą ekspresową S8 do węzła Warszawa Wschód (Zakręt). W skład tej trasy wchodzą dwa fragmenty - Drewnica - Ząbki oraz Ząbki - Warszawa Wschód.
Jakie są problemy ze Wschodnią Obwodnicą Warszawy?
W lipcu 2015 r. do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie trafił wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla tych fragmentów. Niemal dwa lata później - w maju 2017 roku Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przekazała postępowania dotyczące tych tras do RDOŚ w Białymstoku. Ten z kolei wydał stosowne decyzje środowiskowe w grudniu 2018 roku. Ale już w lutym 2021 roku GDOŚ uchylił w całości obie te decyzje i umorzył postępowania prowadzone przez białostocką RDOŚ dla obu tych fragmentów. Powodem było uznanie przez GDOŚ, że organem właściwym dla wydania decyzji powinien być Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie.
W efekcie GDDKiA i kilka innych instytucji zaskarżyły decyzje GDOŚ zostały zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten, w dwóch wyrokach dla każdego z odcinków, uchylił decyzję GDOŚ i przekazał sprawę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten z kolei cofnął sprawę do ponownego rozpatrzenia przez WSA.
I tak w październiku 2023 roku WSA skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez GDOŚ. Decyzja dotyczyła krótszego odcinka obwodnicy, czyli Drewnica - Ząbki. Z kolei 30 stycznia 2024 roku zapadł drugi wyrok, który w całości uchylił zaskarżoną decyzję RDOŚ w Białymstoku i umorzył postępowanie prowadzone przez RDOŚ. Akta zostały przekazane do GDOŚ. Sprawa dotyczyła odcinka S17 Ząbki - Warszawa Wschód (Zakręt), czyli dłuższego z dwóch brakujących fragmentów WOW.
W przypadku krótszego odcinka S17 Wschodniej Obwodnicy Warszawy, czyli Drewnica - Ząbki, 7 listopada 2024 r. NSA uchylił wyrok WSA w Warszawie z 20 października 2023 r. i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez WSA. Rozprawa zaplanowana jest na 21 marca 2025 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad stwierdziła teraz, że z uwagi na „nieudające się przewidzieć, w realnej perspektywie, zakończenia sporu formalno-sądowo-środowiskowego, zdecydowaliśmy się wyjść z tego impasu”. Drogowcy zaznaczają, że niezależnie od tego, jaki byłby wynik całej sprawy, i tak konieczna byłaby aktualizacja dokumentacji. W związku z tym zdecydowano się przyspieszyć te działania.
Mają plan na Wschodnią Obwodnicę Warszawy. Co zrobią?
GDDKiA wycofa wnioski złożone w 2015 r. do białostockiej RDOŚ oraz przygotuje dokumentację do przetargu na wykonanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Wyłoniony wykonawca będzie miał za zadanie ponowne przeanalizowanie możliwych wariantów przebiegu nowej trasy, uwzględniając stworzenie w jej ciągu tunelu. Następnie wskazany będzie ten przebieg trasy, który zostanie uznany za najkorzystniejszy pod kątem społecznym, środowiskowym i ekonomicznym.
W czasie prowadzenia prac projektowych organizowane będą m.in. spotkania informacyjne. Wówczas będzie można także składać wnioski do zaproponowanych rozwiązań. GDDKiA zapowiada, że weźmie pod uwagę opinie społeczeństwa, a projektanci przeanalizują wszystkie zgłoszenia.
Po tym, jak wielokryterialną analizę wykona RDOŚ w Warszawie, złożony zostanie nowy wniosek o uzyskanie decyzji środowiskowej. Wydana decyzja wskaże wariant, dla którego opracowane zostaną szczegółowe rozwiązania techniczne. Następnie wykonane zostaną projekt budowlany i uzyskanie decyzji ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej) oraz budowa. Zdaniem GDDKiA, jeśli wszystko pójdzie sprawnie, inwestycja zostanie wykonana w latach 2032-2035.