Próbował uciekać przed policją. Miał sądowy zakaz, a pasażer był poszukiwany

21-latek sam zwrócił na siebie uwagę policji. Tymczasem jemu oraz jego pasażerowi powinno zależeć na uniknięciu takiej uwagi za wszelką cenę.

Funkcjonariusze z grupy Speed dali sygnał do zatrzymania kierującemu Subaru, który przekroczył dozwoloną prędkość o 54 km/h. Na początku kierowca zastosował się do tych poleceń, lecz po chwili gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim. 

Po chwili do pościgu dołączyły inne patrole ruchu drogowego. Ostatecznie ścigany zatrzymał się na drodze ekspresowej S7, a funkcjonariusze wyciągnęli go z auta. Po sprawdzeniu danych 21-latka z Elbląga okazało się, że ma sądowy zakaz kierowania pojazdami, który obowiązuje go do maja 2022 roku. Policjanci sprawdzili także w systemie 31-letniego pasażera, który siedział w samochodzie. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia półrocznej kary pozbawienia wolności za kradzież.

Reklama

Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Za złamanie zakazu orzeczonego przez sąd grozi 5 lat więzienia. Niezatrzymanie się do kontroli to także przestępstwo, za które również grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na zdjęcie, udostępnione przez policję. Czyżby w ramach grupy Speed policja wykorzystywała także nieoznakowane Mercedesy klasy E W211?

***

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy