Pościg za Golfem z beczką kradzionego paliwa w środku. Kierowcy grozi 5 lat

Karol Biela

Oprac.: Karol Biela

Aktualizacja

Jechał autostradą A4 bez lewej lampy i tylnej szyby. 26-latek zatrzymany po pościgu będzie odpowiadał m.in. za jazdę pod wpływem narkotyków oraz za brak uprawnień do kierowania pojazdami i kradzież paliwa.

Zatrzymanemu po policyjnym pościgu  pod Legnicą kierowy grozi do 5 lat więzienia
Zatrzymanemu po policyjnym pościgu pod Legnicą kierowy grozi do 5 lat więzieniaPolicja PolskaInformacja prasowa (moto)

Policjanci z legnickiej "drogówki", którzy patrolowali autostradę A4, zwrócili uwagę na Volkswagena Golfa, który nie miał lewej tylnej lampy. Jakby tego było mało - zamiast szyby tylnej klapy wstawioną folię.

Pomimo wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń do zatrzymania, kierujący Golfem mężczyzna gwałtownie przyspieszył i chciał zgubić stróżów prawa.

Po zjechaniu z autostrady, prowadzący auto uderzył w Taczalinie w ogrodzenie jednej z posesji. Pomimo tego dalej próbował uciekać jadąc już po polnej drodze. Kiedy samochód ugrzązł w błocie, mężczyzna chciał jeszcze zgubić pościg pieszo, ale został szybko ujęty przez policjantów.

Po sprawdzeniu danych mężczyzny wyszło na jaw, że 26-latek z powiatu świdnickiego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a do tego znajduje się pod wpływem środków odurzających.

Znajdują się w środku Golfa beczka zawierała olej napędowy skradziony wcześniej na jednej ze stacji paliwPolska PolicjaInformacja prasowa (moto)

W aucie była też beczka z paliwem, które - jak się szybko okazało - pochodziło z kradzieży i było warte niemal 1000 złotych. Ostatecznie 26-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.

***

Motorandka z Joanną Zientarską - Jeep Wrangler 4xeINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas