Polscy policjanci zabrali "prawko" kierowcy Formuły 3!

Pijany kierowca ciężarówki oraz zawodnik Formuły 3 - to tylko niektóre efekty ostatnich policyjnych kontroli

W minioną niedzielę, 26 marca, policjanci w Warmątowicach zatrzymali do kontroli BMW, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Zgodnie z zapisem wideorejestratora, mężczyzna jechał 125 km/h i nie zwolnił nawet po wjechaniu na teren zabudowany. 22-latek został ukarany wysokim mandatem karnym i stracił prawo jazdy na 3 miesiące.

Do niecodziennej interwencji doszło z kolei 27 marca około godziny 9 na drodze krajowej nr 7 w Skarżysku-Kamiennej. Tamtejsi policjanci, kontrolujący prędkość, zauważyli nadjeżdżającego z dużą prędkością Mini Coopera. Pomiar potwierdził ich spostrzeżenia - kierowca jechał 117 km/h w miejscu, w którym obowiązuje 50 km/h. W czasie kontroli okazało się, że za kierownicą auta siedział 49-letni obywatel Włoch. Kierujący w rozmowie z policjantami przyznał, że jest zawodowym kierowcą i w przeszłości brał udział w wyścigach m.in. Formuły 3. Policjanci, poza ukaraniem go mandatem, zatrzymali mu również prawo jazdy.

Reklama

Znacznie wolniej jechał natomiast mężczyzna zatrzymany w Białogórze, na drodze krajowej nr 30. Prowadzona przez niego ciężarówka przekroczyła prędkość "tylko" o 20 km/h. W czasie kontroli policjanci wyczuli od niego jednak woń alkoholu. Okazało się, że 44-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami, a także wysoka kara finansowa.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy