Pogarsza się stan samochodów. Co szwankuje najczęściej?

Kierowcy w Polsce wciąż bagatelizują bieżące czynności związane z bieżącym utrzymaniem samochodów, które przekładają się na stan techniczny.

To główny wniosek płynący z kontroli przeprowadzonych w ramach akcji ProfiAuto PitStop 2019.

Szczegółowe wyniki pokazują, że aż w 44% samochodów stwierdzono usterki w układzie kierowniczym. Zanotowano dość niepokojący wzrost liczby takich przypadków, aż o 15% więcej w porównaniu z poprzednią edycją akcji. Co piąty kierowca jeździł na zużytych oponach, a blisko ¼ badanych samochodów miała nieprawidłowe ciśnienie w oponach. Ponad połowa wymagała wymiany płynu hamulcowego (aż 53%). Wprawdzie jest to wynik o 11% lepszy w porównaniu do ubiegłego roku, ale wciąż daleki od pozytywnego. Niemal co drugi skontrolowany samochód miał słabo naładowany lub nadający się do wymiany akumulator. W co czwartym stwierdzono złe ustawienie świateł - wynik analogiczny do ubiegłorocznego.

- Każdego roku w ramach akcji PitStop przypominamy kierowcom o tym, że warto sprawdzać stan techniczny samochodów. Poprawy niestety nie widać, a wykryte usterki w zdecydowanej większości nadal są efektem zwykłych zaniedbań. Wyniki nie są dramatycznie złe, ale ponad połowie kierowców eksperci doradzili wizytę w warsztacie. Zaletą ProfiAuto PitStop jest fakt, że stan techniczny sprawdzany jest bez wcześniejszego przygotowania ze strony kierowców, na parkingach dużych sklepów i w centrach miast. Kierowcy podjeżdżają do kontroli prosto z trasy, dzięki czemu możemy pokazać faktyczną kondycję aut poruszających się po naszych drogach - mówi Łukasz Kopiec z ProfiAuto.

Reklama

W 2019 roku odbyła się piąta już edycja akcji PitStop. Przeprowadzono ponad 80 bezpłatnych kontroli samochodów, a w akcję zaangażowanych było ponad 300 serwisów. W sumie zweryfikowano stan ponad 6500 aut, a ponad 3100 kierowców udostępniło wyniki przeglądów ich samochodów na potrzeby corocznego zestawienia. Na ich podstawie można wywnioskować, że kierowcy dbają o wygląd i ogólny stan swoich aut, ale wiele istotnych kwestii po prostu bagatelizują. Statystyki drogowe jasno pokazują, że stan techniczny ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo kierowców i innych uczestników ruchu. Dlatego bardzo ważnym jest, aby regularnie sprawdzać swoje samochody.

- Mechaników nie dziwi fakt, że kierowcy mogą nie wyczuć luzów na kierownicy lub bagatelizują stuki w zawieszeniu. Samodzielne stwierdzenie usterek w takich przypadkach jest praktycznie niemożliwe i dopiero podczas kontroli można dowiedzieć się, że z samochodem jest coś nie w porządku. Jednak np. poziom ciśnienia w oponach, ich stan czy poziom płynu hamulcowego każdy może sprawdzić we własnym zakresie. Wyniki akcji pokazują, że część kierowców niestety nie wykonuje nawet tego typu czynności - mówi Mariusz Maksym z ProfiAuto Serwis.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy