Podpisano kolejną umowę na budowę drogi S61

380 mln zł będzie kosztował projekt i budowa prawie 17 km trasy S61 Via Baltica od węzła Śniadowo do węzła Łomża Południe. W piątek w Śniadowie (Podlaskie) podpisano umowę z wykonawcą tej inwestycji.

Drogę zaprojektuje i zbuduje wybrana w przetargu firma POLAQUA sp. z o.o. Umowę podpisali z tą firmą dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku Wojciech Borzuchowski w obecności m.in. wiceministra infrastruktury Marka Chodkiewicza, przedstawiciela ministerstwa inwestycji i rozwoju, podlaskich samorządowców, parlamentarzystów PiS.

Wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz powiedział, że "za dwa, trzy miesiące" będą przygotowane przez GDDKiA do realizacji dwa kolejne odcinki Via Baltica i wówczas "cały region będzie miał skomunikowanie z Warszawą, a tym samym z całą Europą Zachodnią".

Reklama

"To jest sytuacja nie do przecenienia. Moim zdaniem fantastyczna wręcz. Wreszcie cały odcinek drogi, cała Polska Wschodnia, która czekała na to tyle lat, będzie miała okazję uczestniczyć w realizacji tej drogi" - mówił Chodkiewicz. Mówił o "żelaznej konsekwencji" w pracach obecnego rządu w tej sprawie i wobec wschodniej Polski.

"Odcinek od węzła Śniadowo do węzła Łomża Południe, wraz z zadaniem od węzła Podborze do węzła Śniadowo, na który umowa została podpisana 30 stycznia połączą Łomżę z drogą ekspresową S8 w Ostrowi Mazowieckiej i dalej przez Wyszków - Marki - z Warszawą" - podała białostocka GDDKIA.

Chodkiewicz dodał, że odcinek, na który podpisano w piątek umowę, ma być gotowy do końca 2020 r., inne odcinki Via Baltica w 2021. "To jest już jakaś perspektywa" - mówił Chodkiewicz.

Wiceminister dodał też, że chciałby, aby podpisany w piątek kontrakt był "modelowy" w kwestii współpracy wykonawcy z podwykonawcami inwestycji, by można było zapewnić wszystkim wykonawcom "umowy na piśmie" ze szczegółowym zakresem i terminami prac.

Zastępca dyrektora departamentu programów infrastrukturalnych w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Paweł Szwajgier przypomniał, że z UE z programu Infrastruktura i Środowisko na cały odcinek Via Baltica od Ostrowi Mazowieckiej do Szczuczyna jest zaplanowane 1,5 mld zł. Nie ma jeszcze umów na te dotacje.

Dyrektor GDDKiA w Białymstoku Wojciech Borzuchowski powiedział, że POLAQUA jest znanym drogowcom wykonawcą, bo realizuje już inne inwestycje, np. budowała pierwszą nitkę obwodnicy Szczuczyna (na Via Baltica), a teraz buduje drugą jezdnię na tej obwodnicy.

Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski wyraził nadzieję, że wszystkie oczekiwania związane z budową Via Baltica się spełnią. Wymienił rozwój gospodarczy, społeczny, kulturalny regionu. Podobnie jak wszyscy lokalni samorządowcy, deklarował wszelką współpracę w trakcie realizacji inwestycji.

GDDKiA w Białymstoku poinformowało, że następną umową dotyczącą Via Baltica w Podlaskiem będzie ta dotycząca głównego fragmentu obwodnicy Łomży, czyli odcinka od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno.

Podlaski fragment Via Baltica od Ostrowi Mazowieckiej do Szczuczyna to 90,9 km. To sześć inwestycji. Brakuje jeszcze umowy z wykonawcą prawie 13 km odcinka  węzeł Łomża Zachód (z węzłem) - do węzła Kolno (bez węzła). Przetarg jest w toku - podaje GDDKiA.

Trwają prace przy budowie drugiej jezdni obwodnicy Szczuczyna, obwodnicy Suwałk, odcinka Suwałki-Budzisko (granica z Litwą).

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy