Nowe miasto z obwodnicą. 16,5 km w 2,5 roku

Od prac geodezyjnych oraz robót związanych z wycinką drzew zaczynają się prace przy budowie obwodnicy Nysy. Ma ona mieć 16,5 km długości, będzie kosztować blisko 307,5 mln zł, a oddana do ruchu ma być w październiku 2017 roku.

Jak powiedział PAP rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Michał Wandrasz, geodeci rozpoczęli swoje prace przy inwestycji w ostatnich dniach, a wycinka drzew, zgodnie z harmonogramem, ma ruszyć w poniedziałek.

Obwodnica powstanie w ciągu dróg krajowych numer 46 i 41. Ma m.in. wyprowadzić ruch tranzytowy z Nysy, zmniejszyć korki i zwiększyć bezpieczeństwo ruchu w mieście, skrócić czas przejazdu na trasie Polska - Czechy oraz Opole - Kłodzko i umożliwić dojazd do terenów inwestycyjnych zajmujących ponad 150 hektarów. Jej wykonawcą jest konsorcjum firm Mota-Engil Central Europe Kraków i Himmel & Papesch Opole. Zezwolenie na realizację inwestycji wojewoda opolski wydał w pierwszych dniach kwietnia.

Reklama

Wandrasz dodał, że obwodnica ma być gotowa w 32 miesiące od dnia podpisania umowy (co miało miejsce w sierpniu ub.r.), czyli w drugiej połowie 2017 roku. Oddana do ruchu - według planów - zostanie w październiku 2017 roku. Zadanie jest realizowane w systemie "Projektuj & Buduj".

W ramach budowy obwodnicy Nysy powstanie 14 mostów - w tym 383-metrowa przeprawa przez rzekę Nysę Kłodzką; blisko 304-metrowa estakada nad planowanym kanałem ulgi oraz dwa mosty nad liniami kolejowymi z Nysy w stronę Brzegu i Opola. Zaplanowano też m.in. pięć skrzyżowań, w tym cztery ronda, 10 zbiorników retencyjnych i drogi dojazdowe do nieruchomości rolnych. W ramach inwestycji powstanie również 9 przejść dla płazów pod obwodnicą o łącznej długości ponad 180 metrów.

Wandrasz podał, że w ramach tej inwestycji ma być zużytych ok. 550 tys. metrów sześciennych ziemi do budowy nasypów; 160 tys. ton masy bitumicznej; 29 tys. metrów sześciennych betonu i 4,5 tys. ton stali. W szczycie robót, które przypadną na czas letnich prac budowlanych w tym czy przyszłym roku, przy budowie obwodnicy Nysy może być zatrudnionych ok. 700 osób.

Jak zapewniali po podpisaniu umowy z GDDKiA przedstawiciele wykonawcy, prace przy budowie nie powinny przysporzyć większych trudności kierowcom, bo obwodnica będzie przebiegać w nowym śladzie. Utrudnienia może sprawić jedynie tymczasowa organizacja ruchu na skrzyżowaniach z drogami już istniejącymi.

W przetargu na budowę obwodnicy Nysy, ogłoszonym w grudniu 2013 roku, wystartowało ośmiu wykonawców. Szacowana jeszcze przed przetargiem wartość projektu - z uwzględnieniem m.in. kosztów prac przygotowawczych czy badań - opiewała na 468 mln zł. Zaproponowane w przetargu przez firmy koszty budowy wahały się od 307,5 mln zł do 492 mln zł.

Konsorcjum firm Mota-Engil Central Europe Kraków i Himmel & Papesch Opole zaoferowało najniższą cenę. Przy wyborze uwzględniane były także proponowany termin realizacji całego zadania oraz proponowany okres gwarancji na roboty - wyniesie on 10 lat.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: obwodnica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy