Na prostej drodze uderzył w drzewo. Siła była potężna

Policjanci wyjaśniają przyczyny tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w poniedziałkowy poranek na drodze krajowej nr 22. W jego wyniku śmierć na miejscu poniósł 19-letni kierowca BMW serii 7.

Do wypadku doszło pomiędzy miejscowościami Licheń - Strzelce Krajeńskie przed godziną 4 rano. Kierowca bmw serii 7 z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo.

Siła uderzenia była potężna, auto uległo kompletnemu zniszczeniu, a młody kierowca zginął na miejscu. Przyczyny tragedii wyjaśniają policjanci i prokurator.

- Młody kierowca BMW z nieustalonej przyczyny stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. 19-latek zginął na miejscu. Siła uderzania była tak duża, że kierowca wypadł z samochodu - powiedział Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy