Na jednym odcinku S19 rusza budowa. Na innym pojawiły się problemy

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o rozpoczęciu budowy na ponad 11-kilometrowym odcinku S19 Babica – Jawornik. Dla kierowców z województwa podkarpackiego są jednak również złe wiadomości.

Na jednym odcinku S19 rusza budowa, a na drugim pojawiły się problemy.
Na jednym odcinku S19 rusza budowa, a na drugim pojawiły się problemy. WOJCIECH STROZYK/REPORTER East News

Rusza budowa kolejnego odcinka drogi S19

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że rozpoczęła się budowa liczącego 11,6 km odcinka drogi ekspresowej S19 Babica - Jawornik. Będzie to trasa o przekroju dwujezdniowym z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku (dodatkowo na każdej jezdni poprowadzony będzie pas awaryjny). W ramach inwestycji powstanie również węzeł Żarnowa - Strzyżów (na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr 1931R) oraz MOP Jawornik (w kierunku Rzeszowa). Powstanie też osiem estakad na wysokich podporach.

Oprócz tego powstanie pięć wiaduktów i cztery przejścia dla zwierząt. Planuje się również przebudowanie i rozbudowanie kolidujących z mającą powstać trasą dróg poprzecznych oraz infrastruktury technicznej, cieków i urządzeń melioracyjnych.

Ruszyły prace na liczącym ponad 11 km odcinku Babica - Jawornik.GDDKiA

W miejscowości Jawornik powstanie tymczasowy łącznik z drogą krajową nr 19. Wynika to z etapowania budowy S19 między Babicą i Domaradzem i podziału inwestycji na dwa odcinki realizacyjne: Babica - Jawornik i Jawornik - Domaradz. Zakłada się, że po zbudowaniu drugiego z odcinków S19 w Jaworniku nie będzie łączyć się z DK19. W miejscu tymczasowego łącznika poprowadzona ma zostać droga gminna, która będzie służyć jako wjazd awaryjny na S19 przez MOP Jawornik.

Najpierw rozpoznanie terenu i wycięcie roślinności

Przed rozpoczęciem prac budowlanych na placu budowy przeprowadzone będzie rozpoznanie saperskie terenu, inwentaryzacja oraz wytyczenie geodezyjne. Powstaną także m.in. drogi technologiczne i składy materiałów wykorzystywanych przez wykonawcę odcinka. Ponadto wycięta zostanie roślinność znajdująca się na terenie budowy, usunięte zostaną też korzenie. Oprócz tego przeprowadzone będą również prace archeologiczne. Następnie ruszą pierwsze roboty ziemne i mostowe (chodzi o fundamenty pod podpory mostów). Wykonawca zajmie się też wyburzeniem budynków i "usuwaniem kolizji z sieciami gazowymi, elektrycznymi, teletechnicznymi itp".

GDDKiA informuje, że trasa przebiega przez teren o skomplikowanej budowie geologicznej. W związku z tym na etapie opracowywania Koncepcji programowej wykonano rozpoznanie geologicznej budowy podłoża. Teren, przez który poprowadzona będzie droga, charakteryzuje się różnorodnym i skomplikowanym ukształtowaniem. Na przemian przechodzi on przez wzniesienia i doliny (przeważnie są to głębokie jarym, na dnie których można znaleźć płynący ciek wodny). Ponadto wyodrębniono siedem obszarów osuwiskowych i sześć predysponowanych osuwiskowo.

Kiedy nowa trasa zostanie oddana do użytku?

Zgodnie z umową, która została podpisana z wykonawcą, roboty budowlane, wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, zostaną ukończone w ciągu 26 miesięcy (nie wlicza się w to okresów zimowych trwających od 1 grudnia do 31 marca). Jeśli wszystkie prace zostaną zrealizowane zgodnie z planem, kierowcy skorzystają z tej trasy już we wrześniu 2026 roku.  Odcinek realizowany jest w systemie Projektuj i buduj. Za jego wykonanie odpowiada Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. Umowa opiewa na ponad 1,25 mld złotych.

Problemy na budowie odcinka S19

Na jednym odcinku drogi S19 na Podkarpaciu budowa właśnie rusza, a na innym pojawiają się problemy. Na szlaku położonego tuż obok i już będące w budowie odcinka Rzeszów Południe - Babica, gdzie ma powstać ponad 2,2-kilometrowy tunel, wykryty został metan.

Jak powiedział PAP zastępca dyrektora rzeszowskiego oddziału GDDKiA, Wiesław Sowa, drążenie tunelu rozpocznie się dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich badań. Rozpoczęcie tych prac planowano na trzeci kwartał tego roku. Zastępca dyrektora rzeszowskiego oddziału GDDKiA stwierdził jednak, że w związku z sytuacją termin może ulec przesunięciu. Jednocześnie zaznaczył, że jest za wcześnie, by mówić o wpływie sytuacji na harmonogram prac.

Pobieranie próbek do badań ma potrwać ok. dwa tygodnie. Potem będą one analizowane w różnych laboratoriach. Wicedyrektor GDDKiA w Rzeszowie stwierdził, że następnie opracowany zostanie projekt, który pozwoli na określenie sposobu, w jaki należy przygotować maszynę TBM o nazwie "Karpatka", mającą wydrążyć tunel, do pracy w "warunkach metanowych".

Tunel o długości 2 255 m będzie składać się z dwóch naw, które zostaną połączone 15 przejściami poprzecznymi oraz dodatkowym przejazdem awaryjnym. Każda z tych naw posiadać będzie po dwa pasy ruchu i dodatkowy pas awaryjny.

S19 to część szlaku Via Carpatia

Droga ekspresowa S19 jest częścią międzynarodowego szlaku Via Carpatia, łączącego Europę Północną i Południową. W naszym kraju będzie ona liczyła ok. 700 km, a w jej skład wchodzą odcinki dróg ekspresowych S61, S16 i S19. Droga będzie docelowo przebiegać przez teren przebiegać przez teren pięciu województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego. W województwie podkarpackim S19 będzie miała docelowo 169 km.

"Wydarzenia": Wracają kursy redukujące liczbę punktów karnychPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas