Motocyklista... złapany przez motocyklistów

​Pełniący służbę z wykorzystaniem motocykli policjanci zatrzymali po pościgu pirata drogowego. Wcześniej jednak 24-letni kierujący motocyklem nie zatrzymywał się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, próbując uniknąć odpowiedzialności.

24-letni motocyklista w minioną niedzielę próbował uciekać przed policjantami ze strzeleckiej drogówki, którzy pełnili służbę z wykorzystaniem policyjnych jednośladów. 

Sytuacja miała miejsce około godziny 14 na drodze krajowej nr 22 w miejscowości Długie. To tutaj policjanci zauważyli mężczyznę na motocyklu bez wymaganej tablicy rejestracyjnej. Kiedy  dali sygnały do zatrzymania się, ten kontynuował jazdę po parkingu i próbował wjechać na drogę krajową. 

Jego niebezpieczne manewry zakończyły się niegroźnym upadkiem, a mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń. W trakcie kontroli okazało się, że 24-latek ma na koncie sporo przewinień drogowych. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, a pojazd nie był zarejestrowany i nie miał polisy OC. 

Reklama

Policjanci odstąpili od postępowania mandatowego i skierowali sprawę do sądu. Dodatkowo mężczyzna będzie odpowiadał za przestępstwo jakim jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności, grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.    

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy