Motocyklista pomylił drogę z torem. Stracił prawo jazdy

Utratą prawa jazdy i mandatem karnym zakończyła się brawurowa jazda 27-letniego motocyklisty z Konina (Wielkopolskie). Mężczyzna w terenie zabudowanym rozpędził się do ponad 190 km/h.

Jak poinformował mł. asp. Sebastian Wiśniewski z KMP w Koninie, dwa dni temu policjanci z drogówki zatrzymali 27-letniego mieszkańca Konina, który w terenie zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h, rozpędził swój motocykl do 191 km/h.

Policjanci za popełnione wykroczenie ukarali mężczyznę mandatem oraz zatrzymali mu dokument uprawniający do kierowania pojazdami.

"Przez najbliższe 3 miesiące 27-latek będzie musiał powstrzymać się od zajmowania miejsca za kierownicą swojego jednośladu. W przypadku niestosowania się do przepisów mężczyźnie zostanie wydłużony okres zatrzymania prawo jazdy do 6 miesięcy" - podkreślił Wiśniewski.

Reklama

Dodał, że jeśli zatrzymanie prawa jazdy nie zmusi kierowcy do refleksji - w dalszej kolejności zostaną mu cofnięte uprawnienia.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy